Po wygranej w pierwszej kolejce w Radomiu podopieczni trenera Piotra Gruszki byli faworytem konfrontacji z bydgoszczanami, którzy na inaugurację głądko ulegli ONICO. Początek meczu w Spodku zdawał się to potwierdzać, bo katowiczanie, objęli prowadzenie 7:3. W ataku tradycyjnie szalał Karol Butryn. Łuczniczka wróciła do gry dzięki zagrywce Michała Szalacha, który odrzucił nią gospodarzy od siatki, a seta zakończył skutecznym atakiem Paweł Gryc.
W drugiej partii goście poszli za ciosem i utrzymywali niewielką przewagę. Dopiero skuteczne ataki Gonzalo Quirogi pozwoliły katowiczanom odrobić straty i wyjść na prowadzenie 10:8. Łuczniczka miała jednak w swoich szeregach Gryca, który zwykle się nie mylił. Kibice GieKSy mieli przez chwilę nadzieję na wygranie tej partii, gdy prosty błąd podwójnego odbicia popełnił libero rywali Adam Kowalski, lecz w końcówce to bydgoszczanie zachowali większy spokój, a ostatni punkt zdobyli blokiem zatrzymując Dominika Witczaka.
Trzecia partia była równie zacięta. W szeregach gospodarzy skuteczny był Serhij Kapelus. Po raz ostatni na tablicy wyników był remis 21:21, ale końcówka tym razem należała do gospodarzy, a ich wygraną przypieczętował Argentyńczyk Quiroga. Niestety, miejscowym animuszu starczyło tylko na wygranie jednej partii. Czwarty set toczył się pod dyktando bydgoszczan, w szeregach których pierwsze skrzypce grał Gryc, najskuteczniejszy siatkarz tego spotkania. W końcówce katowiczanie kilka razy go zatrzymali, ale ostatecznie przegrali tę partię 27:29.
Mecz w legendarnym dla siatkówki obiekcie oglądało 1850 kibiców. Mimo porażki dobrze się bawili, bo klub zadbał o odpowiednią atmosferę rozkładając na trybunach kartony w barwach GKS oraz dmuchane klaskacze. Prawdziwy raj w Spodku miały dzieci, na których na płycie hali czekał dmuchany zamek i piłkarzyki. Nie zabrakło także kącika do rysowania. Kolejne spotkanie w Spodku katowiczanie zagrają 22 listopada z mistrzem Polski ZAKSĄ.
GKS Katowice – Łuczniczka Bydgoszcz 1:3 (22:25, 23:25, 25:23, 27:29)
GKS Komenda, Butryn, Kapelus, Pietraszko, Kohut, Quiroga, Stańczak (libero) oraz Fijałek, Witczak, Krulicki, Stelmach, Sobański, Kalembka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?