Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

GKS Katowice nie chce płacić za catering i ochronę w Jastrzębiu. Fakturą na 6 tys. zł zajmą się prawnicy

Jacek Sroka
Jacek Sroka
Konferencja prasowa GKS Katowice
Konferencja prasowa GKS Katowice fot. Jacek Sroka
Mecz JKH GKS Jastrzębie z GKS Katowice, który 4 października nie doszedł do skutku z powodu pobicia obok lodowiska Jastor hokeisty Gieksy Jaakko Turtiainena, ma zostać rozegrany 2 listopada o godz. 18. Nowy termin zawodów wyznaczyła Komisarz Polskiej Hokej Ligi Marta Zawadzka, która jednocześnie nakazała zapłacić katowiczanom 6 tys. zł za organizację spotkania w Jastrzębiu. Prezes GKS Katowice Marek Szczerbowski nie zgadza się z tą decyzją, a przesłaną już do klubu fakturę analizują prawnicy klubu z Bukowej.

JKH GKS Jastrzębie - GKS Katowice nowy termin meczu

- W sprawie nierozegranego meczu z JKH GKS Jastrzębie dostaliśmy z Polskiej Hokej Ligi dwie decyzje. Pierwsza nakazywała nam rozegranie tego spotkania 31 października i partycypowanie w części kosztów organizacji spotkania. Druga wyznaczała termin pojedynku na 2 listopada i obarczała kosztami w wysokości 6 tys zł na zabezpieczenie ochrony, cateringu i służb medycznych. Obydwie decyzje były nieodwołalne, to znaczy, że nie przysługiwała nam od nich możliwość odwołania. Po konsultacji z kierownictwem klubu i sztabem sekcji hokejowej postanowiliśmy stawić się 2 listopada na lodowisku w Jastrzębiu i rozegrać mecz. Jednocześnie skierowaliśmy pismo do Polskiej Hokej Ligi, by jeszcze raz rozważyć tę decyzję i dać nam możliwość przedstawienia swoich racji - powiedział Marek Szczerbowski, prezes GKS Katowice.

Władze GKS Katowice zwracają uwagę na brak dwuinstancyjności w decyzjach PHL, która jest podstawą całego naszego systemu prawnego. Działacze Gieksy domagają się więc jak najszybszej weryfikacji wszystkich regulaminów PHL i wprowadzenia możliwości składania odwołań od decyzji podjętych przez Komisarza PHL.

- Nie zgadzamy się z decyzją PHL odnośnie ponoszenia przez nas kosztów organizacji meczu w Jastrzębiu i dlatego fakturę na sumę 6 tys zł, którą dostaliśmy już z klubu z Jastrzębia, skierowaliśmy do naszych prawników. Poddana ona zostanie gruntownej analizie - dodał prezes Szczerbowski.

JKH GKS Jastrzębie - GKS Katowice Puchar Wyszehradzki

Klub z Jastrzębia uważa, że 4 października mecz z katowiczanami nie doszedł do skutku nie z jego winy, bo do pobicia Jaakko Turtiainena przez jastrzębskich chuliganów doszło kilkaset metrów od lodowiska. JKH nie zgadza się więc na pokrycie przez niego kosztów powtórnej organizacji spotkania.

- Nowy termin meczu z Jastrzębiem sprawił, że na początku listopada rozegramy z JKH dwumecz, bo przecież zgodnie z terminarzem PHL dzień później czeka nas spotkanie w Katowicach. Obydwa kluby trafiły na siebie również w Pucharze Wyszehradzkim, więc po konsultacjach w Leszkiem Laszkiewiczem, dyrektorem sportowym jastrzębian, uzgodniliśmy, że pojedynki ligowe 2 i 3 listopada będą jednocześnie potyczkami półfinałowymi Pucharu Wyszehradzkiego - stwierdził Wojciech Tkacz, dyrektor sekcji hokejowej GKS Katowice.

Wydawało się zatem, że jest szansa na polubowne załatwienie sprawy. JKH i tak miał zorganizować u siebie mecz Pucharu Wyszehradzkiego, więc powtórka spotkania z katowiczanami odbyłaby się niejako przy okazji. Decyzja PHL sprawiła jednak, że o meczu JKH GKS Jastrzębie - GKS Katowice dyskutować się będzie pewnie jeszcze bardzo długo...

Nie przegapcie

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera