GKS Katowice - Re-Plast Unia Oświęcim 4:2. Jaromir Jagr kibicował katowiczanom
Pierwszy mecz o złoty medal Polskiej Hokej Ligi symbolicznie otworzył Jaromir Jagr. Legendarny zawodnik mający na koncie 1273 spotkania w lidze NHL przyjechał do Katowic na zaproszenie jednego ze sponsorów klubu. Czech był pierwszy raz w naszym kraju. Przed spotkaniem dostał koszulkę GieKSy i razem z blisko 1,5-tysiącami fanów zasiadających na trybunach w Satelicie kibicował gospodarzom. Jagr był pod wrażeniem gorącego dopingu sympatyków katowiczan, choć przyznał, że w Polsce gra się w hokeja trochę wolniej niż on sam poruszał się na lodzie.
Podopieczni trenera Jacka Płachty zasłużenie wygrali pierwszy pojedynek w finale będąc drużyną lepszą od oświęcimian. O sukcesie katowiczan zadecydowała druga tercja, w której gospodarze strzelili cztery bramki.
Pierwszy raz zawodnicy GKS pokonali Clarke'a Saundersa równo z syreną kończącą I tercję. Sędziowie po analizie wideo uznali jednak, że Grzegorz Pasiut posłał krązek do siatki już po upływie 20 minut gry i nie uznali gola.
To tylko podrażniło katowiczan, którzy po przerwie potrzebowali zaledwie 19 sekund, by Patryk Wronka wykorzystał podanie Bartosza Fraszki i posłał krążek do siatki. To był dziewiąty gol filigranowego napastnika w play off. Później serię strzałów na bramkę Unii skutecznym uderzeniem z bliska zakończył Mateusz Michalski.
Grzegorz Pasiut trafił do gdy katowiczanie grali w osłabieniu, czym kompletnie dobił oświęcimian. Kapitan GKS dość szczęśliwie zdobył jeszcze jedną bramkę i został wybrany najlepszym zawodnikiem spotkania. Goście starali się walczyć. Pierwszą bramkę dla nich kontrze zdobył Teddy Da Costa, a w III tercji do siatki trafił Aleksandr Strielcow wykorzystując podanie brata bliźniaka Wasilija.
W końcówce trener Tom Coolen wycofał bramkarza, a że w ostatniej municue karę złapał Matias Lehtonen oświęcimianie grali sześciu na czterech, lecz nie zdołali odrobić strat i po końcowej syrenie Satelita eksplodowała z radości. Katowiczanie wygrali w tym roku po raz trzeci z Unią wliczając spotkania sezonu zasadniczego. Kolejny mecz finałowy odbędzie się w poniedziałek o godz. 17.30 w małej hali Spodka.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA KIBICÓW I MECZU GKS KATOWICE - UNIA OŚWIĘCIM
GKS Katowice - Re-Plast Unia Oświęcim 4:2 (0:0, 4:1, 0:1)
Bramki 1:0 Patryk Wronka (21), 2:0 Mateusz Michalski (26), 3:0 Grzegorz Pasiut (29), 3:1 Teddy Da Costa (33), 4:1 Grzegorz Pasiut (34), 4:2 Aleksandr Strielcow (49)
Kary Katowice - 8, Unia - 10 minut
Widzów 1420
W play off 1:0 dla GKS (gra się do czterech wygranych). Kolejny mecz w poniedziałek o godz. 17.30 w Katowicach.
Katowice Murray (Miarka) - Rompkowski, Kolusz, Fraszko, Pasiut, Wronka - Hudson, Wanacki, Saarelainen, Monto, Smal - Kruczek, Wajda, Bepierszcz, Michalski, Krężołek - Valtola, Prokurat, Eriksson, Lehtonen, Wielkiewicz
Unia Saunders (R. Kowalówka) - Glenn, Paszek, Themar, Carlsson, Da Costa - Orlov, Stasenko, A. Streltsov, V. Streltsov, Dziubiński - Rogov, Bezuska, Trandin, Krzemień, Wanat - Noworyta, Prusak, Orekhin, Apalkov, S. Kowalówka.
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
- Biało-Czerwone Zabrze! Kibice na trybunach Górnika wspierali reprezentację U21
- GKS Tychy - GKS Katowice 3:2. Tyszanie urwali się ze stryczka ZDJĘCIA KIBICÓW I MECZU
- Tłumy na meczu Ruchu Chorzów z KKS-em Kalisz - ZDJĘCIA KIBICÓW
- Górnik Zabrze - Nieciecza 1:1: Gorący doping zabrzańskich fanów ZDJĘCIA KIBICÓW
Bądź na bieżąco i obserwuj
Budowa Centrum Frame Running w Złotowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?