GKS Tychy - Energa Toruń 4:2 Skuteczny finisz mistrza Polski

Najlepszy zespół sezonu zasadniczego grał na Stadionie Zimowym z ósmą drużyną PHL, ale zwycięstwo nie przyszło mu łatwo. O wygranej obrońców tytułu mistrza Polski przesądziła dopiero końcówka meczu.

GKS przegrywał już 0:2, ale w III tercji do walki poderwał tyszan Filip Komorski, który strzelił dwa gole i doprowadził do remisu. Na 206 sekund przed ostatnią syreną Olaf Bizacki wyprowadził gospodarzy na prowadzenie, a ich sukces przypieczętował strzałem do pustej bramki Christian Mroczkowski w przedostatniej minucie spotkania.

W sobotę w Tychach rozegrane zostanie drugie spotkanie tych drużyn. Rywalizacja w I rundzie play off toczy się do czterech wygranych. W przyszłym tygodniu czekają nas natomiast dwa mecze w Toruniu zaplanowane na 25 i 26 lutego.

Energa zaczęła play offy z wysokiego C, ale z każdym kolejnym meczem tyszanom powinno się grać łatwiej, bo pojedynki rozgrywane są dzień po dniu, a GKS dysponuje znacznie szerszą i bardziej wyrównaną kadrą niż rywale z Torunia.

GKS Tychy - Energa Toruń 4:2 (0:0, 0:1, 4:1)
Bramki 0:1 Bartosz Fraszko (39), 0:2 Bartosz Fraszko (41), 1:2 Filip Komorski (49), 2:2 Filip Komorski (56), 3:2 Olaf Bizacki (58), 4:2 Christian Mroczkowski (59).

Kary Tychy - 12, Toruń - 12 minut.

Widzów 2.500.

W play off 1:0 dla GKS (gra się do czterech zwycięstw). Kolejny mecz w sobotę o godz. 17 w Tychach.

Re-Plast Unia Oświęcim - Lotos PKH Gdańsk 2:0 (0:0, 2:0, 0:0)

JKH GKS Jastrzębie - Comarch Cracovia mecze w sobotę i niedzielę o g. 17 w Jastrzębiu.

Podhale Nowy Targ - GKS Katowice mecze w sobotę i niedzielę o g. 18 w Nowym Targu.