GKS Tychy - GKS Bełchatów ZDJĘCIA KIBICÓW Tyscy fani dopingowali młodzież, ale wywiesili też jednoznaczny transparent

Tylko najwięksi marzyciele wierzyli w to, że GKS Tychy rzutem na taśmę, w ostatniej kolejce awansuje do baraży o PKO Ekstraklasę. Do tego nie wystarczyło wygrać z broniącym się przed spadkiem GKS-em Bełchatów, ale jeszcze liczyć na korzystne wyniki z innych boisk.

Kibice wywiesili transparent, w którym wspierali kontuzjowanego Macieja Mańkę. Również piłkarze GKS-u Tychy pamiętali o swym koledze i na rozgrzewkę wyszli w koszulkach z napisem "Maniol, trzymaj się!".

Na ogrodzeniu boiska był też inny transparent, na którym tyscy kibice dali upust swego niezadowolenia z kolejnego sezonu bez awansu: "Od lat nic się nie zmienia. Dość tego przedstawienia".

Jednak podczas meczu fani wspierali grający w odmłodzonym składzie zespół zaczynając doping od głośnego: "Był, będzie, jest, tyski GKS!".

Kiedy Kacper Piątek w 25. minucie zdobył bramkę dającą prowadzenie gospodarzom, kibice mieli powody do zadowolenia.

GKS Tychy - GKS Bełchatów 1:0 (1:0)

Bramka: 1:0 Kacper Piątek (25)

GKS Tychy:: Odyjewski - Połap, Sołowiej, Daniel, Szeliga - K. Piątek, J. Piątek, Biegański, Grzeszczyk, Steblecki (79. Moneta) - Kasprzyk (90. Lewicki).

GKS Bełchatów: Lenarcik - Sierczyński, Kołodziejski, Magiera, Szymorek - Winsztal, Czajkowski, Flaszka, Thiakane, Wołkowicz - Zdybowicz (62. Kondracki).

Żółte kartki: Biegański, Grzeszczyk - Thiakane

Sędziował: Sebastian Krasny (Kraków)

Widzów: 1562