Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

GKS Tychy - ŁKS Łódź RELACJA, WYNIK, Tyszanie z remisem weszli w nowy sezon. Piękne bramki w meczu przyjaźni

Tomasz Kuczyński
Tomasz Kuczyński
30.07.2021. GKS Tychy - ŁKS Łódź
30.07.2021. GKS Tychy - ŁKS Łódź Twitter/GKS Tychy
W piątek 30.07.2021 r. w meczu inaugurującej sezon kolejki Fortuna 1. Ligi zagrały zespoły, które w poprzednich rozgrywkach przegrały w barażach awans do PKO Ekstraklasy, czyli GKS Tychy i ŁKS Łódź. Na stadionie przy Edukacji padł remis. Bramki niezwykłej urody zdobyli Antonio Dominguez i powracający po kontuzji Krzysztof Wołkowicz.

GKS Tychy i ŁKS Łódź zagrały ze sobą poprzednio 13 czerwca na koniec sezonu regularnego poprzednich rozgrywek Fortuna 1. Ligi. Mecz zakończył się remisem 1:1 i oba zespoły wystąpiły w barażach o awans. Ich ekstraklasowe zapędy ostudził Górnik Łęczna, który wszedł do PKO Ekstraklasy.

Cztery mecze z ŁKS-em w jednym roku

Nowy sezon GKS Tychy i ŁKS Łódź znów zaczynają z chęcią awansu. Na dodatek już na inaugurację spotkały się na stadionie przy Edukacji.

- Od razu "na dzień dobry" spotyka się dwóch rannych po ostatnim sezonie - ocenił trener GKS-u Artur Derbin.

- Mecz z ŁKS-em jest tutaj w Tychach szczególny, chociażby z racji tego, że kibice żyją ze sobą w zgodzie. Jednak warto zauważyć, że 2021 roku zagramy w lidze z ŁKS-em cztery razy - przypomniał prezes tyszan Leszek Bartnicki. - Zagraliśmy w lutym, czerwcu, teraz w lipcu i w listopadzie znowu jest mecz z ŁKS-em.

Dwie wymuszone zmiany do przerwy w GKS Tychy

Dla kibiców to była duża gratka zobaczyć na inaugurację ligi mecz drużyn z ekstraklasowymi ambicjami. Oczywiście dopingowano razem obie ekipy. Jednak tyscy fani mieli powody do zmartwień, bo do przerwy w ich drużynie nastąpiły dwie wymuszone urazami zmiany. Zejść musieli Łukasz Sołowiej i Bartosz Biel. Do przerwy było 0:0.

W drugiej połowie padły bramki. Wołkowicz z golem po długiej kontuzji

ŁKS objął prowadzenie, gdy mocnym strzałem lewą nogą Antonio Domínguez zmusił Konrada Jałochę do kapitulacji. Goście zostali nagrodzeni za swoją przewagę i dobrą grę. Tyszanie nie zamierzali się poddawać. W 71. minucie trener Artur Derbin przeprowadził potrójną zmianę. Trzy minuty później był remis 1:1. Po rzucie rożnym piłka trafiła przed pole karne do Krzysztofa Wołkowicza, który huknął z woleja. Wyszła mu bramka "stadiony świata". Wołkowicz wrócił po długo leczonej kontuzji. Poprzednio zagrał 28 października 2020 roku z Radomiakiem.

- Jak to się robi? Nabija się procę i strzela - żartował Wołkowicz przed kamerą Polsatu Sport.

Oba zespoły jeszcze próbowały zmienić wynik, jednak mecz zakończył się remisem.

1. kolejka Fortuna 1. Ligi: GKS Tychy - ŁKS Łódź 1:1 (0:0)

Bramki: 0:1 Antonio Dominguez (52), 1:1 Krzysztof Wołkowicz (74)

GKS Tychy: Konrad Jałocha - Maciej Mańka, Łukasz Sołowiej (26. Nemanja Nedić), Kamil Szymura, Krzysztof Wołkowicz - Michał Staniucha (71. Marcin Kozina), Sebastian Steblecki, Wiktor Żytek (72. Jakub Piątek), Łukasz Grzeszczyk, Bartosz Biel (44. Kacper Piątek) - Tomas Malec (72. Gracjan Jaroch).

ŁKS: Marek Kozioł - Mateusz Bąkowicz, Maciej Dąbrowski, Adam Marciniak, Bartosz Szeliga - Pirulo (80, Maciej Wolski), Maksymilian Rozwandowicz (83. Jakub Tosik), Antonio Domínguez (83. Mikkel Rygaard), Michał Trąbka, Javi Moreno - Stipe Jurić (72. Piotr Janczukowicz).

Żółte kartki:Wołkowicz - Rozwandowicz

Sędziował: Wojciech Myć (Lublin)

Widzów: 3.458

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera