GKS Tychy - Marma Ciarko STS Sanok 4:1. Tyszanie wzięli rewanż ZDJĘCIA KIBICÓW I MECZU

GKS Tychy po zakwalifikowaniu się do turnieju finałowego Pucharu Polski nie zwalnia tempa. W piątkowy wieczór podopieczni trenera Andrieja Sidorienki wygrali 3:1 z hokeistami z Sanoka rewanżując się im za wrześniową porażkę na Stadionie Zimowym.

Gospodarze szybko objęli prowadzenie po strzale Christiana Mroczkowskiego. Później przez ponad 40 minut nie padła żadna bramka i losy spotkania na Stadionie Zimowym rozstrzygnęły się w III tercji.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA KIBICÓW I MECZU GKS TYCHY - MARMA CIARKO STS SANOK

Najpierw do wyrównania doprowadził Niemiec Louis Miccoli. Sanoczanie z remisu cieszyli się jednak tylko 45 sekund, bowiem po trafieniu Bartłomieja Jeziorskiego tyszanie znów wyszli na prowadzenie.

Wynik meczu podwyższył później Filip Komorski, a zwycięstwo GKS przypieczętował w ostatniej minucie Alexandre Bovin. Kanadyjczyk wykorzystał okres gry w liczebnej przewadze gospodarzy.

GKS Tychy - Marma Ciarko STS Sanok 4:1 (1:0, 0:0, 3:1)
Bramki 1:0 Christian Mroczkowski (4), 1:1 Louis Miccoli (46), 2:1 Bartłomiej Jeziorski (47), 3:1 Filip Komorski (54). 4:1 Alexandre Boivin (60)

Kary Tychy - 6 minut, Sanok - 10 minut

Widzów 1.240

Tychy Fucík - Jaśkiewicz, Bagin, Šedivý, Komorski, Gościński - Kasperek, Bizacki, Bukowski, Ubowski, Jeziorski - Sobecki, Younan, Mroczkowski, Boivin, Dupuy - Wróbel, Galant, Krzyżek, Starzyński, Marzec.

Sanok Salama - Karlsson, Valtola, Sienkiewicz, Tamminen, Ahoniemi - Biłas, Łysenko, Pawlenko, Lahtinen. Heikkinen - Höglund, Wróbel, Filipek, Mäkelä, Mocarski - Rąpała, Florczak, Dulęba, Ginda, Miccoli.