GKS Tychy był faworytem meczu z Górnikiem Łęczna, który decydował o prawie gry w finale baraży o miejsce w PKO Ekstraklasie. Zespół Artura Derbina rozpoczął świetnie, od 3 minuty prowadził, ale stopniowo opadał z sił, stracił gola w 87 minucie, a w rzutach karnych przegrał 2:4.
Kibice na stadionie przy ulicy Edukacji przeżyli wielkie emocje i równie wielkie rozczarowanie. W sezonie zasadniczym tyszanom niewiele przecież zabrakło, by awansować do elity bezpośrednio, ale wyprzedzili ich Radomiak i Termalica. Trzecie miejsce gwarantowało jednak atut własnego stadionu w starciach barażowych.
W Tychach na powrót Ekstraklasy czekają już od 1997 roku, gdy klub jako Sokół spadł w haniebnych okolicznościach z elity i niemal przestał istnieć. Awans byłby więc pięknym podsumowaniem tej mrocznej historii, ale na 50-lecie klubu nie uda się go osiągnąć.
Zobaczcie rozczarowanych kibiców obecnych na meczu GKS Tychy - Górnik Łęczna.
polecane]21696885,21697377;1;Nie przeocz[/polecane]
Zobacz koniecznie
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?