GKS Tychy świętował swój jubileusz. Wybrano najlepszego sportowca 50-lecia klubu ZDJĘCIA

GKS Tychy hucznie świętował swoje 50-lecie. Z okazji jubileuszu rozstrzygnięto plebiscyt na najlepszego sportowca w historii klubu. Czytelnicy tygodnika Twoje Tychy i portalu Tychy.pl przyznali ten laur Hentrykowi Gruthowi. Czterokrotny uczestnik zimowych igrzysk i dwukrotny chorąży olimpijskiej reprezentacji Polski wyprzedził w nim innego hokeistę - pierwszego Polaka w lidze NHL Mariusza Czerkawskiego i brązową medalistkę igrzysk w Moskwie w biegu na 100 m przez płotki Lucynę Langer-Kałek. Dopiero czwarty był najlepszy z piłkarzy - wicemistrz olimpijski z Montrealu Roman Ogaza, a piąte miejsce zajął mistrz świata w boksie Henryk Średnicki.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z GALI 50-LECIA GKS TYCHY

W trakcie uroczystej gali w tyskiej Mediatece prezydent Tychów Andrzej Dziuba zapowiedział rozpoczęcie budowy w mieście drugiego sztucznego lodowiska w pobliżu Hali Sportowej oraz budowę nowego boiska treningowego z podgrzewaną płytą i sztucznym oświetleniem obok Stadionu Miejskiego.

Miasto jest właścicielem klubu, ale chce sprzedać sekcję piłki nożnej, której drużyna gra w Fortuna 1. Lidze,
- Przekształcenie stowarzyszeń w spółkę akcyjną Tyski Sport był przełomowym momentem w dziejach klubu - powiedział Andrzje Dziuba. - Tychy były jednym z pierwszych miast w Polsce, które zdecydowały się na ten krok, a inni później kopiowali nasz pomysł. 87 procent naszych mieszkańców pozytywnie ocenia to, że miasto finansuje sport wyczynowy, bo wszystko odbywa się w sposób transparentny. Ze spółki wydzieliliśmy Klub Piłkarski GKS Tychy i chcemy go sprywatyzować. Rozmawialiśmy z inwestorami zagranicznymi m.in. z Hiszpanii i Turcji, ale pandemia koronawirusa trochę wstrzymała te rozmowy. Teraz pojawiła się oferta polskich biznesmenów związanych z Tychami i prawdę mówiąc byłoby to idealne rozwiązanie. Klub możemy oddać nawet za symboliczną złotówkę. Ważne, żeby nowy właściciel zapewnił mu przyszłość, a jego cele były zbieżne z naszymi. Zamierzamy też zatrzymać sobie złotą akcję, bez której nie można będzie zmienić nazwy klubu, jego barw ani siedziby - dodał prezydent Tychów.

Najbardziej znaną sekcją Górniczego Klubu Sportowego Tychy są hokeiści. Drużyna z piwnego miasta pięć razy sięgała po mistrzostwo Polski. Była także pierwszą polską drużyną, która wygrała mecz w Hokejowej Lidze Mistrzów i która stanęła na podium europejskich pucharów w tej dyscyplinie sportu.

- Podstawą sukcesów w hokeju zawsze była bardzo dobra atmosfera w drużynie. Jeśli nie ma chemii w szatni to nie ma mowy o medalach. Mojej generacji nie udało się zdobyć mistrzostwa Polski, ale zrobili to moi następcy w tym klubie, czego im serdecznie gratuluję - powiedział Henryk Gruth, który rozegrał w reprezentacji Polski aż 292 mecze będąc rekordzistą kadry.

Piłkarze z Tychów największy sukces odnieśli w 1976 roku zostając wicemistrzem Polski. - Byliśmy nieznanymi zawodnikami, ale drużynę mieliśmy wyrównaną. Co tydzień chcieliśmy się pokazać na boisku, żeby nas zauważono w kraju. Życzę obecnym piłkarzom GKS, żeby awansowali do ekstraklasy i powtórzyli nasze wyniki. W poprzednim sezonie ten awans był przecież bardzo blisko - stwierdził marian Piechaczek, kapitan wicemistrzowskiej drużyny tyszan.

Drużyna koszykarzy GKS Tychy gra w I lidze i marzy o awansie do Energa Basket Ligi. W trakcie gali z okazji 50-lecia klubu miała miejsce premiera filmu dokumentalnego Adama Drygalskiego "Tyski Abraham" o historii i największych sukcesach GKS.