Obie jedenastki ostatni raz grały ze sobą o ligowe punkty w ostatniej kolejce poprzedniego sezonu. Sosnowiczanie wygrali u siebie 2:1 i zrewanżowali się za porażkę na wyjeździe 0:3, ale i tak zostali wyprzedzeni na finiszu przez Górnik Zabrze i nie awansowali do ekstraklasy. - Tamten mecz to już historia, teraz jest nowy rozdział, nowe rozgrywki - powtarzają zgodnie piłkarze. Zagłębie i GKS Tychy zagrali także w ramach przygotowań do tego sezonu mecz sparingowy. Na Ludowym padł remis 1:1.
W poprzedniej kolejce Stomil Olsztyn wygrał w Mielcu ze Stalą i w ten sposób Zagłębie pozostaje jedynym zespołem, który nie wywalczył kompletu punktów na wyjeździe. W siedmiu spotkaniach wyjazdowych sosnowiczanie cztery remisowali i trzy przegrali. Do Tychów pojechali po pierwszą wygraną i przerwanie fatalnej serii.
W zespole GKS występuje trzech piłkarzy, którzy w poprzednim sezonie byli zawodnikami Zagłębia. W letniej przerwie pracodawcę zmienili Michał Fidziukiewicz, Łukasz Matusiak i Łukasz Bogusławski. - W Zagłębiu grałem dwa lata, byłem nawet kapitanem drużyny - wspomina Fidziukiewicz. - W Zagłębiu nadal mam kolegów, znajomych, dla mnie to będzie fajny mecz - dodaje.
W dzisiejszym meczu w składzie GKS-u nie zobaczymy Marcina Biernata, który musi pauzować za cztery żółte kartki. Pod znakiem zapytania stoi występ Łukasza Grzeszczyka. Kapitan tyskiej drużyny ma problem z palcem. Trener Zagłębia Dariusz Dudek ma prawie wszystkich zawodników do gry. Do treningów po badaniach kardiologicznych wrócił Rafał Makowski.
MAGAZYN KIBIC Program sportowy Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?