GKT Gliwice – MKS Dąbrowa Górnicza: Rekord frekwencji - 3600 widzów w Arenie Gliwice

Mecz rozegrany w ramach 1. kolejki Energa Basket Ligi koszykarzy odbywał się pod hasłem „Bronimy Honoru Śląska”. Gliwiczanie pierwszy raz zagrali w głównej hali Areny Gliwice, a celem organizatorów był rekord frekwencji na ligowym meczu w naszym regionie.

- Wszystko wskazuje na to, że nie było meczu, na którym byłoby więcej niż 3 tys. kibiców i idąc tym tropem zakładamy, że ten wynik pobijemy - mówił przed derbami media manager GTK Tomasz Mucha.

Pewnie za sprawą sukcesu polskich koszykarzy w mistrzostwach świata (8. miejsce), dzięki derbowemu charakterowi spotkania oraz efektownie wyglądającej hali, faktycznie na piątkowym meczu były tłumy. Oprócz gliwickich fanów na trybunach byli też kibice MKS-u.

Przed meczem było można zobaczyć szereg atrakcji przygotowanych przez Wojsko Polskie takich jak pokaz sprzętu wojskowego, w tym jednostki JW AGAT, pokaz skoków spadochronowych, pokaz musztry orkiestry wojskowej oraz wiele innych atrakcji dla dzieci i młodzieży w tym Burton Riglet od Burton Snowboards Poland.

Był występ mażoretek Seniorita, a dla wszystkich uczestników prawdziwa wojskowa grochówka.

W Arenie Gliwice pojawili m.in. Mariusz Bacik (komentował mecz w Polsacie), trenerzy Tomasz Służałek i Mirosław Orczyk, były podwójny mistrz Polski Zagłębia Sosnowiec Justyn Węglorz. Spikerem były koszykarz Maciej Guzik.

Przy prezentacji zespołów rozwinięto flagi – śląską trzymaną przez osoby ubrane w stroje Powstańców Śląskich i polską w rękach żołnierzy. Z okazji 100. rocznicy I Powstania Śląskiego orkiestra wojskowa odegrała Mazurka Dąbrowskiego.