Muzeum w Gliwicach zaprasza do fascynującego świata owadów, na wystawę "Architekci, artyści, zabójcy i grabarze. W świecie owadów Jean’a Henri Fabre’a".
- Opowiemy o pięknych, dziwnych, odrażających i niezwykłych stworzeniach, które pojawiły się na Ziemi setki milionów lat przed człowiekiem. Będziemy się im przyglądać oczyma Jean Henri Fabre (1823 – 1915) – francuskiego humanisty i przyrodnika, światowej sławy entomologa, prekursora badań nad zachowaniami (etologią) owadów - zachęcają muzealnicy.
Kuratorem wystawy jest Roland Dobosz – kierownik Działu Przyrody Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu. Ze zbiorów tego muzeum pochodzą niezwykłe eksponaty.
Zobaczymy sceny z życia owadów odżywiających się padliną czy odchodami, poznamy owady jako niedościgłych architektów. Na wystawie zaprezentujemy największe odnalezione w Polsce gniazdo osy (Vespula vulgaris). To nie tylko doskonała konstrukcja budowlana, to również perfekcyjnie klimatyzowana wielotysięczna kolonia, w której zapewnione są optymalne warunki termiczne rozwoju jaj i larw. Zobaczymy również gniazda z komorami wentylacyjnymi budowane przez największe europejskie osy społeczne – szerszenie (Vespa crabro). Życie owadów społecznych oraz wytwory ich „cywilizacji” fascynowało nie tylko Fabre’a. Na wystawie prezentowane są eksponaty z gniazd żądłówek wykonane przez pracowników Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu prawie 100 lat temu – mówi kurator wystawy, Roland Dobosz.
Ekspozycja będzie również wyjątkową okazją do przypomnienia postaci Caspara Schwenkfelda (1563-1609) – badacza historii naturalnej, który już przed czterystu laty budował fundamenty pod rozwój wiedzy o przyrodzie Śląska. Na wystawie, po raz pierwszy w Polsce, zaprezentujemy oryginalne dzieło Schwenkfelda, wydane w 1603 roku, Theriotropheum Silesiae.
Było wzorem dla wielu późniejszych monografii regionalnych w siedemnasto i osiemnastowiecznej Europie. Ten starodruk, cytowany przez najwybitniejszych uczonych epoki linneuszowskiej, jest prezentowany w oryginale, przed publicznością muzealną, po raz pierwszy w Polsce. Niewielka, wydana w 1603 roku w Legnicy, książka zdecydowała o tym, że Śląsk w XVII wieku był najlepiej przyrodniczo poznanym regionem Europy i świata. Nie zachował się niestety żaden wizerunek tego niezwykłego, nazwanego przez potomnych „Śląskim Pliniuszem” badacza. Na szczęście po ponad czterystu latach, w bibliotekach Polski i Europy, przetrwały nieliczne egzemplarze tego prekursorskiego dzieła – mówi Roland Dobosz.
Zwiedzając ekspozycję trafimy do zaimprowizowanego gabinetu entomologa z przełomu XIX i XX wieku, kiedy to żył i pracował Jean Henri Fabre. Znajdziemy w nim ryciny pochodzące ze starych opracowań popularnonaukowych i publikacji specjalistycznych, a także współczesne wolnostojące preparaty owadów nawiązujące formą do tych realizowanych ponad sto lat temu. W 15 gablotach entomologicznych zaprezentowana zostanie różnorodność barw, wzorów i kształtów motyli i chrząszczy.
Czekają na zwiedzających żywe patyczaki, straszyk nowogwinejski i liśćce.
Wystawę honorowym patronatem objęło Polskie Towarzystwo Przyrodników im. Kopernika – najstarsze polskie stowarzyszenie przyrodnicze założone we Lwowie 17 stycznia 1875.
*WNIOSKI I DOKUMENTY na 500 zł na dziecko w ramach Programu Rodzina 500 PLUS
*Matura 2016: Jak pisać, żeby zdać ARKUSZE + ODPOWIEDZI + TESTY
*Nowy abonament RTV, czyli opłata audiowizualna z rachunkiem za prąd ZASADY, KWOTY, ZWOLNIENIA!
* Kara za gwałt zbiorowy w Pietrzykowicach za niska! Jest apelacja
*Pomysły na Majówkę 2016: Ciekawe miejsca i wydarzenia ZOBACZ I SKORZYSTAJ
*Najlepsze prezenty na Komunię 2016: Dziecko będzie zachwycone
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?