Owce kameruńskie „pracują” na składowisku odpadów w Gliwicach
Przedsiębiorstwo Zagospodarowania Odpadów, znajdujące się przy ul. Rybnickiej 199B, z powodzeniem zastąpiło spalinowe kosiarki stadem owiec kameruńskich, które szybko się rozrasta. W ubiegłym roku trawę „kosiło” ok. 50 uroczych zwierząt, dziś stado liczy ok. 70 sztuk.
- Wśród nich są także nowo narodzone maleństwa, które uczą się swojego „fachu” pod czujnym okiem rodziców. W jednym sezonie 100 zwierząt jest w stanie „skosić” około 50 hektarów powierzchni. Ponadto owce nie tylko przygryzają trawę, ale także – za pomocą swoich racic – utwardzają i spulchniają podłoże, jednocześnie go nie zadeptując. Zapewniają również organiczny nawóz, który zwiększa bioróżnorodność – informuje Urząd Miejski.
Zwierzęta „pracują” na terenie nieczynnej kwatery, na której przez lata gromadzone były odpady nieorganiczne. Osoby zastanawiające się, czy odpady nie zaszkodzą w jakiś sposób owcom, nie mają powodów do obaw.
- Owce przebywają na terenie zrekultywowanym. Po zamknięciu terenu tworzy się tzw. warstwę inertną, czyli powłokę zabezpieczającą i uszczelniającą. Jest to gruba warstwa ziemi oraz gliny i dopiero na tej powierzchni kształtuje się szatę zieleni – wyjaśniała w 2022 roku Monika Niemczyk z PZO.
Takie rozwiązanie gwarantuje zwierzętom bezpieczeństwo i daje pewność, że z dawnego wysypiska nie przedostaną się żadne szkodliwe substancje, które mogłyby w jakikolwiek zaszkodzić owcom. Zwierzęta mają również zapewnioną stałą opiekę.
- Owce mają swojego pasterza, który się nimi opiekuje. Są hodowane, jako owce bezmleczne i bezmięsne. Zdecydowaliśmy się na owce kameruńskie, ponieważ nie wymagają dużego nakładu pracy. Nie wymagają nawet strzyżenia, są to owce szerstne. Właśnie dlatego doskonale sprawdzają się w takich warunkach, w małych gospodarstwach – dodała Monika Niemczyk.
W okresie jesienno-zimowym gliwickie stado znajduje schronienie w specjalnie przygotowanej zagrodzie. Oprócz trawy, którą „koszą” na dawnym wysypisku, mają zapewniony dostęp do świeżej wody i są dokarmiane warzywami – kapustą, marchewką, ziemniakami i burakami. Ich przysmakiem są także zboża i kukurydza.
Co istotne, korzystając z usług „ekologicznych kosiarek” PZO ogranicza do minimum użycie maszyn spalinowych, które oprócz zanieczyszczeń generują również hałas. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) hałas zajmuje drugie miejsce wśród zagrożeń środowiskowych w Europie. Pierwszym jest zanieczyszczenie powietrza.
Zobacz także
iPolitycznie - Jeśli KE nas nie posłucha, będziemy żądać rekompensat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Nowe emerytury i dodatki dla budżetówki. Szczegóły porozumienia rządu i „Solidarności
- Emerytury stażowe coraz bliżej? Dobre wieści od prezesa PiS
- Problemy produkcji "Nasz nowy dom". Architekt z prośbą o pomoc. O co chodzi?
- Kolejny "popis" rosyjskiego MON. Internauci bezlitośnie punktują propagandową wpadkę