Gliwice: Rekrodową kasę na projekty badawcze zapowiada minister Barbara Kudrycka

Po środki będą mogli sięgać naukowcy, zespoły badawcze i uczelnie wyższe. Muszą tylko napisać odpowiedni i ciekawy projekt. Pula pieniędzy zostanie rozłożona na pięć lat.

Pierwszy konkursowy program, ukierunkowany na zaawansowane technologie pozyskiwania energii, ma dla Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego charakter priorytetowy. Chodzi tu przede wszystkim o wykorzystywanie czystych technologii węglowych, biotechnologii i biogazowni. Dlatego resort przeznaczy na niego aż 300 milionów złotych i mocno liczy na projekty śląskich naukowców.

- Śląsk ma największy potencjał naukowy i najciekawsze zespoły badawcze, które będą mogły skorzystać z tego programu. Zależy nam, aby Śląsk, który dotychczas bazował na tradycyjnym pozyskiwaniu energii, współuczestniczył, a nawet był liderem w wykorzystywaniu nowoczesnych technologii - mówi minister Barbara Kudrycka.

Co więcej, ten program jest spójny z polityką rządu dotyczącą tworzenia koncepcji związanych z oszczędzaniem energii. Jego celem jest opracowanie rozwiązań, które przyczynią się do poprawy efektywności energetycznej naszego kraju, zwiększą nasz udział w energii odnawialnej i zredukują emisję dwutlenku węgla.

- Będziemy analizować wydatkowanie środków na dużej wartości projekty badawcze, a przy aplikowaniu o nie będziemy patrzeć na mapę ośrodków badawczych, aby zorientować się, na ile ośrodki badawcze współpracują - tłumaczy Kudrycka.

Dwa pozostałe strategiczne programy dotyczą interdyscyplinarnego systemu interaktywnej informacji naukowej i naukowo-technicznej oraz energooszczędnego budownictwa. Tutaj Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego wyłoży 90 milionów złotych. Do pisania projektów minister Kudrycka zachęca nie tylko naukowców, ale i studentów.

- Chcemy, aby dostęp do środków był dla wszystkich osób z nowatorskimi pomysłami na wykorzystanie nowych technologii - podkreśla.