Gliwice. Trwa Giełda Pracy Politechniki Śląskiej. Sprawdzamy, jakich umiejętności poszukują pracodawcy

Giełda Pracy, Przedsiębiorczości, Technologii i Dostępności Politechniki Śląskiej powstała z myślą o kandydatach, którzy wywodzą się ze środowiska akademickiego. Celem przedsięwzięcia jest umożliwienie nawiązania kontaktu pracodawców i organizacji z kandydatami na pracowników.

- Zebraliśmy pracodawców poszukujących fachowych kadr wywodzących się ze środowiska akademickiego. Mają różne oferty pracy, w zależności od branży poszukują różnego rodzaju specjalistów – wyjaśnia Barbara Odoszewska, doradca zawodowy Biura Karier Studenckich Politechniki Śląskiej.

Barbara Odoszewska dodaje, że najważniejszą ideą giełdy jest konfrontowanie potrzeb i oczekiwań pracodawców z umiejętnościami i kwalifikacjami, jakie posiadają studenci i absolwenci. W trakcie wydarzenia kandydaci mogą dowiedzieć się, jakie kompetencje są poszukiwane i w jakich obszarach powinni się doszkolić.

- Czekają na Was firmy, biura karier, centra technologiczne, centra przedsiębiorczości oraz instytucje rynku pracy takie, jak urzędy pracy czy młodzieżowe biura pracy. Do Waszej dyspozycji są także przedstawiciele organizacji studenckich, kół naukowych, a także instytucji wspierających przedsiębiorczość akademicką – wylicza w opublikowanym nagraniu prof. dr hab. inż. Arkadiusz Mężyk, rektor Politechniki Śląskiej.

Targi pracy Politechniki Śląskiej odbywają się w terminie 24-28 października. Oferty pracodawców są dostępne w internecie pod adresem targipracypolsl.webexpo.pl.

Absolwenci jakich kierunków są najbardziej poszukiwani? Na to pytanie trudno jednoznacznie odpowiedzieć. Przedsiębiorcy, w zależności od profilu własnej działalności, poszukują kandydatów spośród różnych specjalizacji.

Wśród wystawców największym zainteresowaniem cieszą się absolwenci Wydziału Mechanicznego Technologicznego specjalizujący się w mechanice i budowie maszyn. Pracodawcy prezentujący swoje oferty na targach poszukują również fachowców w dziedzinie automatyki i robotyki, technologii chemicznych, budownictwa, logistyki i oczywiście informatyki.

- Programistów wszędzie brakuje, u nas również. Jesteśmy otwarci, chcemy jak najszybciej zaczynać współpracę ze studentami, żeby wyłapać talenty i również ich czegoś nauczyć – mówi przedstawiciel firmy NubiSoft.

Dodaje, że wynagrodzenie zależy od umiejętności, które posiada pracownik. Może wynosić nawet ok. 100 zł za godzinę pracy. Z kolei firma ForGlass oferuje młodym, niedoświadczonym pracownikom wynagrodzenie wynoszące ok. 4 tys. netto.

- Pracy jest dużo, duże są również wymagania. To nie tylko znajomość programu Inventor, z którego korzystamy, ale również rysunku technicznego i podstaw konstrukcji maszyn – wylicza przedstawiciel firmy ForGlass.

Inni wystawcy o zarobkach dla nowych pracowników mówią mniej chętnie. Większość z nich podkreśla, że zmiennych warunkujących wynagrodzenie jest bardzo dużo. Wskazują na posiadane umiejętności i wiedzę, doświadczenie oraz na rodzaj wykonywanej pracy i często unikają jednoznacznej odpowiedzi na pytanie. A widełki, które ogólnikowo podają, mają bardzo dużą rozpiętość. Firma Komatsu mówi o przedziale 3,5-10 tys. zł., z kolei Decathlon Logistics – od 4,1 tys. do 6,4 tys. zł. Jeszcze inni wystawcy wskazują na politykę firmy, która zapewnia pracownikom 120 proc. minimalnej krajowej i dodatkowe świadczenia zależne od umiejętności i stażu pracy.

Studenci i absolwenci Politechniki Śląskiej mogą liczyć na zatrudnienie na stanowisku inżyniera jakości, automatyka urządzeń przemysłowych, mechanika i inżyniera serwisu. Poszukiwani są również konstruktorzy w bardzo szerokim zakresie oraz specjaliści w zakresie pneumatyki i hydrauliki.

Urzędy pracy ze śląskich miast, które również przygotowały swoje stoiska na targach, zgodnie przyznają, że nie mają zbyt wiele ofert dla absolwentów kierunków technicznych. Pojawiają się zaledwie pojedyncze oferty dla informatyków, kosztorysantów i inspektorów nadzoru. Pozostałe są skierowane przede wszystkim do pracowników niewykwalifikowanych.