Gliwice: w koszmarnym wypadku zginęło 9 pasażerów busa. Prokuratura winą obarczyła Jerzego S. Jak doszło do tej tragedii?
Koniec śledztwa w jednej z największych katastrof drogowych na Śląsku. 23 sierpnia 2020 roku na trasie DK 88 pomiędzy Kleszczowem a Gliwicami doszło do zderzenia trzech pojazdów – osobowego volkswagena, busa i autokaru. W wypadku zginęło 9 pasażerów busa! Prokuratura w przesłanym do sądu właśnie akcie oskarżenia winą za wypadek obarczyła kierowcę osobówki, 69-letniego dziś Jerzego S.
To był prawdziwy horror. 23 sierpnia 2020 r. w na trasie DK88 doszło do wypadku drogowego, w którym udział wzięły trzy pojazdy- osobowy volkswagen touran, kierowany przez Jerzego S., renault traffic, kierowany przez Stefana K. oraz autokar setra, kierowany przez Mateusza M.
Zobaczcie zdjęcia z miejsca wypadku
Ustalono, iż Jerzy S., kierujący samochodem touranem wyprzedzał auto poruszające się przed nim. W trakcie wykonywania tego manewru, Jerzy S. uderzył w poruszający się prawidłowo ze strony przeciwnej pojazd renault, wybijając go z toru jazdy.
- Wskutek tego, pojazd renault przewrócił się na prawy bok i sunął po jezdni na przeciwległy pas ruchu, a następnie uderzył dachem w przód autokaru, po czym wpadł do przydrożnego rowu – wyjaśnia prokurator Karina Spruś z Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.
Nie przeocz
- Za te grzechy nie dostaniesz rozgrzeszenia. Ksiądz nie będzie miał wyboru
- Iga Świątek prywatnie. Kocha koty, cappuccino i klasycznego rocka! [zdjęcia]
- Takich rzeczy nie trzymaj w portfelu. One odpychają od niego pieniądze [lista]
- Wyższe wynagrodzenia już od 1 lipca. Tyle dostaniesz "na rękę" [wyliczenia netto]
W wyniku zdarzenia śmierć ponieśli wszyscy podróżujący samochodem renault traffic – 9 osób. A 6 pasażerów autobusu z obrażeniami zostało przewiezionych do szpitali w Bytomiu i Zabrzu, celem dalszej diagnostyki.
- Kierujący autokarem został przetransportowany przez LPR do Szpitala w Katowicach Ochojcu, z obrażeniami ciała w postaci złamania otwartego podudzia, urazami klatki piersiowej oraz ogólnymi potłuczeniami – wylicza pani prokurator.
W trakcie postępowania uzyskano opinię biegłych z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych, z której wynika, że bezpośrednią przyczyną wypadku było nieprawidłowe zachowanie się Jerzego S. Biegli wskazali również, że brak jest podstaw do wykazania związku przyczynowo – skutkowego pomiędzy zachowaniem kierowcy busa i kierowcy autobusu, a zaistnieniem wypadku lub możliwością jego uniknięcia.
Akt oskarżenia w tej sprawie został skierowany do Sądu Okręgowego w Gliwicach. Jerzemu B. grozi kara pozbawienia wolności w wymiarze od 6 miesięcy do lat 8. Kierowca nie przyznaje się do winy. Na początku twierdził, że nie pamięta zdarzenia. Potem mówił, że przebieg był inny, ale nie wskazał dokładnie, jaki.
Musisz to wiedzieć
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?