Spacer po wyludnionych ulicach Gliwic to nie lada przeżycie - zwykle gwarne ulice, pełne ludzi i samochodów. Teraz przechodniów nie ma zbyt wielu, a nawet w godzinach szczytu komunikacyjnego ruch drastycznie spadł.
Każdy, kto może - zostaje w domu, a mieszkańcy, jak podkreślają władze miejskie, w większości są bardzo zdyscyplinowani w dobie zagrożenia zarażeniem koronawirusem i stosują się do zaleceń służb sanitarnych.
Zobacz koniecznie
Antoni Witwicki, znany gliwicki fotograf, od wielu lat i z różnych ujęć spogląda na Gliwice. Pokazywaliśmy jego zdjęcia wielokrotnie. Tym razem postanowił spojrzeć na miasto w tym szczególnym czasie z jeszcze innej perspektywy: z lotu ptaka.
Popatrzcie, zdjęcia robią duże wrażenie. Ale także na nich widać wyraźnie, że i ludzi, i samochodów niewiele.
Jak Wam się podoba miasto z takiej perspektywy?
🔔🔔🔔
Pobierz bezpłatną aplikację Dziennika Zachodniego i bądź na bieżąco!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?