Po tablicy, upamiętniającej fakt, że do gliwickiej szkoły podstawowej (dziś SP nr 20) uczęszczał niegdyś gen. Jerzy Ziętek, pozostało tylko miejsce: ramka na elewacji. Tablica została zdjęta bodaj ok. 1,5 roku temu. Są jednak mieszkańcy Gliwic, którzy wciąż pamiętają, że gen. Jerzy Ziętek był tam upamiętniony. Zwłaszcza że legendarny Jorg w Gliwicach się urodził, w dzielnicy Szobiszowice, właśnie tam, gdzie chodził do szkoły.
Kliknij poniżej i zobacz zdjęcia
I dlatego nie mogą się z tym pogodzić: komu ta tablica przeszkadzała? Komu przeszkadzał Ziętek? Przecież to był wielki Ślązak! - usłyszeliśmy od jednej z absolwentek tej szkoły.
Tablica na murze SP nr 20 została odsłonięta bodaj z końcem lat 80 - tak pamiętają w szkole. Dyrektor placówki podjęła decyzję o jej usunięciu - jak podkreśla - bo takie są przepisy.
Dyrektorka szkoły: chodzi o ustawę dekomunizacyjną
Jak wyjaśnia, chodzi o tzw. ustawę dekomunizacyjną, której zakres obejmuje nie tylko ulice, ale także pomniki i miejsca pamięci. Jerzy Ziętek, w opinii katowickiego Instytutu Pamięci Narodowej, był symbolem ustroju autorytarnego i tym samym - spełnia warunki tzw. ustawy dekomunizacyjnej. I na ich podstawie tablica z podobizną Ziętka zniknęła ze szkolnego muru.
- Sprawdziłam, generał Jerzy Ziętek był na liście. Owszem, zgłaszali się do mnie potem przedstawiciele jakiegoś stowarzyszenia, oburzeni, że tablica została zdjęta, jednak cóż ja mogę zrobić, skoro takie są przepisy prawa? - mówi nam Danuta Janiszewska, dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 10.
Sprawdziłam, generał Jerzy Ziętek był na liście.
Tablica została więc schowana w szkole, nigdzie też nie jest eksponowana wewnątrz budynku, bo - jak zapewnia pani dyrektor - to niezgodne z prawem. Zapytaliśmy, czy dyrekcja dostała jakiś oficjalny dokument, który zobowiązywał ją, jako dyrektora szkoły, do jej usunięcia.
Jak wyjaśnia dyrektor Janiszewska - ona jest zobligowana do czytania ustaw i stosowania się do ich zapisów. I na podstawie ustawy dekomunizacyjnej - szkolny konserwator, na jej polecenie, zdjął tablicę i schował.
Jak przypomina Marek Klimurczyk, miłośnik historii, znawca dziejów Gliwic, tablicę ze sjenitu wykonaną w Piławskich Zakładach Kamienia Budowlanego odsłonięto w czerwcu 1989 roku. Medalion odlany został z brązu. Całość projektował znany katowicki medalier Edward Gorol. Na medalionie jest jego charakterystyczna sygnatura.
Nie przegap
Zobacz koniecznie
Rozwiąż i poznaj swój wynik
Bądź na bieżąco i obserwuj
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?