Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Godzina "W" na katowickim rynku. Syren właściwie nie było słychać

l
Godzina W w Katowicach
Godzina W w Katowicach LOTA
Godzina "W" na katowickim rynku miała zostać upamiętniona, tak jak niemal w całej Polsce, głośnym wyciem syren. Tyle że syreny na centralnym placu Katowic nie zawyły. Miasto nie zastygło w bezruchu, a godzina "W" minęła tu niemal niezauważona.

Godzina "W" na katowickim rynku, tak jak i w całej Polsce wybiła o godz. 17. Co roku głośnym wyciem syren alarmowych upamiętniany jest wybuch Powstania Warszawskiego.

W tym roku jednak syreny na katowickim rynku nie zawyły. Co się stało? Nie wiadomo. Jakiś dźwięk w oddali rynku było słychać, ale na pewno nie można było go nazwać głośnym, alarmującym, czy ostrzegawczym. Niknął też w zderzeniu z miejskim zgiełkiem. Syreny było za to słychać na przykład na ulicy Wojewódzkiej.

Tym sposobem Godzina W na katowickim rynku minęła niemal niezauważona. Przechodnie nie przystanęli, tramwaje jeździły, miasto nie zastygło w bezruchu, upamiętniającym powstańczy zryw.

A w Sosnowcu...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Godzina "W" na katowickim rynku. Syren właściwie nie było słychać - Dziennik Zachodni