Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górnicy upominają się o „czternastki”. Były obiecane w porozumieniu

Kamila Rożnowska
Górnicy upominają się o „czternastki”. Były obiecane w porozumieniu
Górnicy upominają się o „czternastki”. Były obiecane w porozumieniu ARC
Dziś w siedzibie Polskiej Grupy Górniczej zarząd spółki i związki będą rozmawiać m.in. o szansach na przywrócenie czternastej pensji za 2017 rok.

Przywrócenie zawieszonych elementów wynagrodzenia, czyli tzw. czternastki, podwyżka płac oraz waloryzacja kwoty posiłków profilaktycznych. To trzy główne postulaty, które podpisali zgodnie przedstawiciele 13 organizacji związkowych w Polskiej Grupy Górniczej, a które – przeszło dwa tygodnie temu – zostały zaadresowane do zarządu spółki oraz do Krzysztofa Tchórze-wskiego, ministra energii.

Spotkanie w tej sprawie dopiero dziś (choć związkowcy chcieli, aby odbyło się wcześniej). W piątek po południu nie było informacji, aby miał wziąć w nim udział szef resortu energii.

CZYTAJCIE TEŻ:
Katowicki Holding Węglowy szuka pieniędzy na wypłatę „czternastki” za 2016 rok
Solidarność z PGG za „czternastkami"
Związkowcy z PGG chcą kwartalnego przywracania "czternastki"

Pierwszy raz o podwyżce

Będzie to pierwsze takie spotkanie w (świętującej miesiąc temu pierwszy rok istnienia) PGG, gdzie ma być mowa o podwyżkach, a nie o szukaniu oszczędności. Przypomnijmy: w kwietniu spółka została powiększona o Katowicki Holding Węglowy.

Gdy w maju 2016 roku PGG zastępowała doprowadzoną na skraj bankructwa Kompanię Węglową, burzliwe negocjacje ze związkami trwały kilka miesięcy. Wówczas zapadła decyzja, że górnicy przechodząc do nowej spółki, muszą pożegnać się z jednym ze składników swojego wynagrodzenia, czyli tzw. czternastką.

W porozumieniu znalazła się jednak adnotacja, że jeśli nowa spółka będzie wyprzedzała założenia biznesplanu i zespół monitorujący wyda pozytywną opinię, wówczas nagroda roczna za 2017 rok mogłaby zostać przywrócona w całości lub w części. W opinii związkowców ten moment właśnie nadszedł.

– Z całym szacunkiem do pana prezesa Tomasza Rogali, uważam, że powinien przeczytać ze zrozumieniem porozumienie, które 19 kwietnia 2016 roku podpisał. A jeśli nie, to niech wyjdzie z panem ministrem, z całym zarządem i w obecności pani premier powie, że nie będzie ono realizowane – mówi Bogusław Hutek z Solidarności w PGG.

Hola, hola. Nie tak szybko

Zawieszenie „czternastki” dało powstającej PGG w ciągu roku oszczędności w wysokości ponad 200 mln zł. Składnik ten miał zostać zawieszony na dwa lata. Teraz, gdyby „14” przywrócić, koszt jej wypłaty byłby wyższy. Bo od dwóch miesięcy, po fuzji z KHW, zatrudnienie w PGG wzrosło z ponad 30 tys. osób do... 43 tys. pracowników.

Pierwsze zwiastuny mówiące o tym, że w PGG jest lepiej niż zakładano, pojawiały się już pod koniec ubiegłego roku. Październik był pierwszym miesiącem, na którego koniec spółka po raz pierwszy odnotowała zysk, a zakładano, że nastąpi to dopiero w pierwszym kwartale 2017 r. Natomiast cały 2016 r. zakończyła z mniejszą o ok. 40 mln zł stratą niż prognozowano. To było też podstawą wypłaty w marcu jednorazowej nagrody – po 1,2 tys. zł brutto dla pracownika. Teraz mówi się, że na koniec tego roku PGG może wypracować nawet 400 mln zł zysku netto.

CZYTAJCIE DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE
– Praktyka wskazuje na to, że lepiej nie chwalić się planami, bo mylimy pieniądze, które mamy zarobione z tymi, które mamy zarobić. Pamiętajmy, że PGG jest w procesie inwestycyjnym – w I kwartale wydaliśmy na to ponad 200 mln zł – studził nastroje górników Tomasz Rogala, prezes Polskiej Grupy Górniczej w „Rozmowie Dnia” w Radiu Piekary z red. Marcinem Zasadą. – Najpierw ustabilizujmy firmę, przeprowadźmy procesy inwestycyjne, wypracujmy środki – podkreślał. I dodał: Przedstawiamy aktualny stan przedsiębiorstwa, pokazujemy, jakie działania inwestycyjne są realizowane i przekonujemy, aby tego typu rozmowy (dot. m.in. przywrócenia „14” – przyp. red.) prowadzić jednak po zakończeniu roku obrachunkowego i osiągnięciu wyniku.

– Potrafię rozróżnić co to jest planowany wynik, a co to jest wynik po bilansie roku obrotowego – odpowiada Hutek.

Nauczka: nie chwalić się

Jerzy Markowski, były wiceminister gospodarki i ekspert ds. górnictwa jest zdania, że związkowcy – mimo zawartych w porozumieniu zapisów – powinni dać sobie na wstrzymanie w kwestii podwyżek i przywrócenia „14”.

– To nie jest jeszcze ten moment w PGG, kiedy można sięgać po wyższe wynagrodzenia czy inne przywileje, które trzeba było zawiesić na okres kryzysu. Kryzys się nie skończył. Mało tego – skończyły się cudze pieniądze i należy się spodziewać, że sytuacja może się odwrócić – ocenia. – Poza sięgnięciem do cudzych kieszeni, nie zrobiono nic, aby przełamać impas w tej spółce. Żadnych inwestycji, żadnych modernizacji. Faktem jest to, że ceny węgla poszły w górę. Ale to stało się samo. I samo może się też skończyć – komentuje Markowski.

Deputat węglowy

Jeśli nie zostaną wznowione prace nad projektem ustawy, zakładającej wypłatę deputatu węglowego emerytom z budżetu państwa – niewykluczony protest. Niebawem minie rok od I czytania obywatelskiego projektu ustawy w tej sprawie.

Przypomnijmy: teraz niektórzy emeryci i renciści górniczy są deputatu pozbawieni, innym jest wypłacany. Rząd do obywatelskiego projektu miał zastrzeżenia, więc resort energii wraz z Ministerstwem Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej opracowali własny, który – wg zapowiedzi – ma zostać scalony z obywatelskim. Ale prace nie zostały wznowione, bo wciąż nie ma „zielonego światła”.

Za stopującego te prace, wnioskodawcy projektu obywatelskiego wskazują wicepremiera Mateusza Morawieckiego. Ale ten, podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego, zapewnił, że w tej sprawie nic nie wstrzymywano z jego powodu, a z pytaniami odesłał do ME.

Wacław Czerkawski, wiceprzewodniczący ZZG, który stanął na czele inicjatywy obywatelskiej mówi, że w tym tygodniu emeryci będą podejmować decyzję czy i kiedy sformalizować wyjazd do Warszawy. Grzegorz Tobiszowski, wiceminister ds. energii podkreślał w Sejmie, że resort wywiązał się ze swojego zobowiązania w tej sprawie. Poinformował, że do lipca projekt ws. deputatu ma być ponownie rozpatrzony przez Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów i ma zapaść decyzja ws. dalszego procedowania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera