Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górnicza koalicja: PiS - PO

Michał Wroński
Górnicza koalicja: PiS - PO
Górnicza koalicja: PiS - PO arc.
Wojciech Kowalczyk zostaje w resorcie skarbu, a Krzysztof Sędzikowski w Kompanii Węglowej. „Czternastka” dla załóg kopalń Kompanii będzie wypłacona, ale prawdopodobnie w ratach.

Krzysztof Sędzikowski i Wojciech Kowalczyk nie odchodzą ze swoich stanowisk. Nowa Kompania Węglowa powstanie najdalej do połowy przyszłego roku przy czym jej dominującym udziałowcem nie będzie już Towarzystwo Finansowe Silesia. Nowa spółka ma przejąć wszystkie 11 kopalń obecnej Kompanii, choć nie jest przesądzone, że taki model docelowo się utrzyma. Tak można najkrócej streścić program dla największej górniczej spółki Unii Europejskiej, jaki wczoraj w Katowicach przedstawił Krzysztof Tchórzewski, szef ministerstwa energii.

Prezes wprawdzie złożył rezygnację, ale ją odwołał

Rozpoczynając wczorajsze spotkanie z dziennikarzami minister Tchórzewski na początek przedstawił dwie najważniejsze dziś osoby w polskim górnictwie: jedną jest jego zastępca - Grzegorz Tobiszowski, który pełni funkcję sekretarza stanu w resorcie energii, drugą natomiast mianowany jeszcze przez Ewę Kopacz Wojciech Kowalczyk, sekretarz stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa i pełnomocnik rządu ds. restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego. Jak można usłyszeć w kuluarach nowa ekipa rządząca zdecydowała się zatrzymać Kowalczyka ze względu na jego rozeznanie w  instytucjach finansowych oraz wyrobione kontakty w Komisji Europejskiej. A właśnie od decyzji Brukseli zależy w tej chwili kluczowy dla sektora wydobywczego w Polsce los ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego (określa ona zasady i czas udzielania pomocy publicznej dla kopalń).

Duet Tobiszowski - Kowalczyk (żartobliwie można by powiedzieć o górniczej koalicji PO z PiS-em) na poziomie Kompanii Węglowej uzupełniać ma... Krzysztof Sędzikowski. Co prawda prezes spółki na dwa dni przed październikowymi wyborami parlamentarnymi złożył rezygnację ze stanowiska zapowiadając, że odchodzi wraz z końcem grudnia, ale wczoraj okazało się, że wycofał swą rezygnację i pozostaje na stanowisku.

- My uważamy, że możemy z nim dalej współpracować, a i on również tak uważa. To dobry menadżer. Wspólnie będzie my w stanie doprowadzić do  utworzenia nowej Kompanii Węglowej - stwierdził Krzysztof Tchórzewski.
    
Wszystkie kopalnie  dostaną szansę. A ile ją wykorzysta?

Zapowiedziana przez ministra energii nowa Kompania Węglowa miałaby powstać najdalej do końca pierwszej połowy przyszłego roku, a plan maksimum zakłada, że nastąpi to już w jego pierwszym kwartale. Przypomnijmy, że zgodnie z  pierwotnymi założeniami (przyjętymi przez rząd Ewy Kopacz) miała ona zostać utworzona do końca września tego roku. Blisko roczne opóźnienie - co zresztą przyznał minister Tchórzewski - oznaczać będzie dodatkowe koszty tej operacji.

Pytanie, czy jest ona w ogóle wykonalna? Desperacko próbował ją przeprowadzić rząd Platformy Obywatelskiej i ostatecznie skończyło się na tym, że zdecydowano się podrzucić kopalnie KW do Towarzystwa Finansowego Silesia,  tym samym obarczając je zadaniem stworzenia nowej KW. W praktyce było to przyznaniem się do niepowodzenia rozmów z potencjalnymi inwestorami, którzy mieli wejść do Kompanii ze swoimi pieniędzmi. Teraz znów rząd chce zasiąść z inwesterami do takich rozmów. Pomysł z przejmowaniem kopalń przez TF Silesia można natomiast uznać za niebyły.

- Odchodzimy od tej koncepcji. Towarzystwo Finansowe Silesia może być jednym z udziałowców nowej Kompanii Węglowej, ale na pewno udziałowcem mniejszościowym - potwierdził wczoraj Wojciech Kowalczyk.

Kim mieliby być kandydaci na potencjalnych inwestorów  w Kompanii Węglowej? Minister Tchórzewski wprost ich nie wskazał, ale przyznał, że najbliższa górnictwu jest energetyka. Nie wiadomo tylko jakimi argumentami przedstawiciele resortu energii i skarbu zamierzają przekonać prezesów koncernów energetycznych do wejścia w nową Kompanię. Jej kondycja finansowa przecież nie uległa radykalnej zmianie, choć prezes Sędzikowski mówił wczoraj o poprawiających się wynikach, obniżaniu kosztów i rosnącej liczbie rentownych zakładów.
 
- W tej chwili to są kopalnie Marcel, Chwałowice, Ziemowit, za chwilę będzie Bolesław Śmiały, Jankowice i Piast. Każda kopalnia z tych jedenastu musi być rentowna w jakimś skończonym okresie czasu - mówił Sędzikowski.

Do nowej Kompanii mają przejść wszystkie kopalnie (11 zakładów), wchodzące obecnie w skład koncernu.

- Wszystkim dajemy szansę i nie przesądzamy losu żadnej z nich - zastrzegł minister Tchórzewski. Zaznaczył przy  tym, że pozyskanie inwestorów dla nowej KW ma służyć nie tylko spłaceniu jej długów, ale sfinansowaniu inwestycji. A te są konieczne, aby w dalszej perspektywie kopalnie w ogóle miały co fedrować.
 
- Większość obecnych złóż będzie się wyczerpywać począwszy do roku 2020. A naszym celem jest wydłużenie okresu wydobycia, tak aby górnictwo mogło funkcjonować w perspektywie dalszej niż 10 lat - podkreślił Tchórzew-ski. Jak dodał obecnie prowadzone rozmowy z potencjalnymi inwestorami nie dają pewności, ale dają nadzieję, że tak właśnie się stanie.

Są pieniądze na pensje. W pierwszym kwartale

Odnosząc się do pytań o bieżącą sytuację Kompanii Węglowej prezes Sędzikowski zapewnił, że ma ona zapewnione finansowanie na pierwszy kwartał przyszłego roku i nie ma mowy o jakimkolwieku zagrożeniu terminowej wypłaty pensji dla załóg.  Przyznał też, że trwają rozmowy ze związkami zawodowymi na temat wypłaty „czternastki”.
- To jest należne świadczenie dla pracowników. Myślę, że to jest kwestia rozłożenia go na raty - powiedział Sędzi-kowski.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera