Dla Górnika stawką meczu z Rakowem było być albo nie być na zapleczu Ekstraklasy. W przypadku straty punktów łęcznianie już w niedzielę mogli być zdegradowani do drugiej ligi, dlatego od samego początku przystąpili do ataków. W pierwszym kwadransie Mateusz Lis dwukrotnie ratował swój zespół przed utratą gola po strzałach Przemysława Pitrego i Rafała Kosznika.
Bramkarz Rakowa nie zdołał jednak uchronić gości kilka minut później, gdy jeden z obrońców powalił na murawę Marcina Flisa. Do jedenastki podszedł Patryk Szysz i pewnym strzałem dał Górnikowi prowadzenie.
Goście z Częstochowy przystępowali do spotkania tylko z matematycznymi szansami na awans do Ekstraklasy, w dodatku osłabieni brakiem trenera Marka Papszuna, który ze względu na zawieszenie musiał oglądać mecz z wysokości trybun. Mimo tego, piłkarzom Rakowa nie brakowało woli walki i jeszcze przed przerwą doprowadzili do wyrównania. Piotr Malinowski idealnie dośrodkował na głowę Andrzeja Niewulisa i było 1-1.
Wyrównanie na nic się jednak nie zdało, bo brak koncentracji w ostatniej akcji pierwszej połowy kosztował Raków utratę drugiego gola. Po podaniu Kosznika Pitry znalazł się z piłką w polu karnym bez krycia rywali i pokonał bezradnego Lisa.
W drugiej połowie gospodarze skutecznie dopilnowali korzystnego wyniku i zachowali szanse na utrzymanie. W ostatniej kolejce drużyna Bogusława Baniaka potrzebuje jednak wyjazdowego zwycięstwa z GKS-em Katowice i korzystnych wyników w spotkaniach Stomilu i Pogoni Siedlce, by móc świętować po ostatniej kolejce.
Górnik Łęczna 2-1 Raków Częstochowa
Patryk Szysz 22' (k.), Przemysław Pitry 45' - Andrzej Niewulis 41'
Górnik: Sergiusz Prusak - Marcin Flis, Radosław Pruchnik, Arkadiusz Kasperkiewicz, Rafał Kosznik (90' Dariusz Jarecki) - Paweł Sasin, Łukasz Sosnowski, Adrian Łuszkiewicz, Sergei Mošnikov (83' Filip Karbowy), Patryk Szysz - Przemysław Pitry (46' Mikołaj Lebedyński).
Raków: Mateusz Lis - Karol Mondek (80' Krystian Wójcik), Kamil Kościelny, Andrzej Niewulis, Łukasz Góra, Piotr Malinowski - Dariusz Formella, Igor Sapała (65' Miłosz Szczepański), Rafał Figiel, Adam Radwański - Adam Czerkas (70' José Embaló).
żółte kartki: Szysz - Niewulis, Góra.
czerwona kartka: Andrzej Niewulis (88. minuta, Raków, za drugą żółtą).
sędziował: Sebastian Tarnowski (Wrocław)
widzów: 1988
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?