- Z tego co wiem, to już były piłkarz Górnika - oświadczyła prezydent Zabrza, Małgorzata Mańka-Szulik w wywiadzie dla Radia Piekary, gdy zapytano ją o Grzegorza Kasprzika. Przypomnijmy, że były podstawowy bramkarza ekipy z Roosevelta w stanie nietrzeźwym wdał się w bójkę na dworcu we Wrocławiu po meczu Śląska z Górnikiem.
Zadyma kibiców na meczu Piast Gliwice - Górnik Zabrze WIDEO+...
Prezydent już wcześniej domagała się wyciągnięcia konsekwencji, przypominając na piśmie, że wszystkie osoby w klubie są odpowiedzialne za wizerunek Górnika. Prezes Bartosz Sarnowski zwlekał jednak z podjęciem jakiejkolwiek decyzji poprzestając na enigmatycznym oświadczeniu, z którego wynikało, że zarząd nie zna sprawy i czeka na oficjalne dokumenty dotyczące zajścia.
Słowa Małgorzaty Mańki-Szulik wywołały więc konsternację. Ostatecznie po zebraniu zarządu wydano komunikat o takiej treści: „Grzegorz Kasprzik nie jest zawodnikiem pierwszego zespołu Górnika Zabrze. Zostal od niego odsunięty.”
Sugestia, że nie jest to tożsame z „byłym piłkarzem Górnika” nie została przez szefów klubu skomentowana.
Zadecydowano także o wysłaniu odwołania od decyzji Komisji Ligi. Pismo do Najwyższej Komisji Odwoławczej PZPN powinno dotrzeć dziś. Klub na pewno będzie się domagać odzyskania trzech walkowerowych punktów, ale zabrzanie chcą także wyjaśnienia zakazu wstępu na mecze domowe dla kibiców, którzy w Gliwicach zasiadali w sektorze gości. Problem tkwi w tym, że Piast nie dysponuje imienną listą osób, które tam się znajdowały i opiera się na nazwiskach widniejących przy zakupionych biletach. Sęk w tym, że kilka osób zrezygnowało z wyjazdu, a nie sposób ustalić kto...
Niewykluczone, że w piśmie do NKO znajdzie się też kwestia wysokości grzywny (Komisja Ligi ukarała zabrzan 40.000 zł, natomiast Piasta Gliwice dwukrotnie wyższą).
Wciąż nie wiadomo, kiedy wszystkie procedury dobiegną końca.
CZYTAJ TEŻ:
Kary dla Piasta Gliwice i Górnika Zabrze: Walkower i odjęcie punktów
Piast Gliwice odwoła się od kary Komisji Ligi po derbach z Górnikiem Zabrze
- Na razie odwołania nie wpłynęły, więc NKO nie ma wyznaczonego terminu posiedzenia - tłumaczy Jakub Kwiatkowski, rzecznik PZPN.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?