Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górnik Zabrze - Gwardia Opole 23:24 ZDJĘCIA. Emocje do końca i fatalna skuteczność zabrzan

Jacek Sroka
Jacek Sroka
Górnik Zabrze w Święto Niepodległości grał z Gwardią Opole  Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Górnik Zabrze w Święto Niepodległości grał z Gwardią Opole Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE fot arkadiusz gola polska press
Piłkarze ręczni Górnika Zabrze przegrali z Gwardią Opole 23:24 w meczu 8. kolejki PGNiG Superligi. Śląskie derby do końca trzymały w napięciu telewidzów. Bohaterem spotkania był Adam Malcher, który bronił z 47 procentową skutecznością. Zobaczcie zdjęcia z meczu Górnik Zabrze - Gwardia Opole.

Górnik Zabrze - Gwardia Opole. Emocje do końca i fatalna skuteczność zabrzan

Górnik po ponad miesięcznej przerwie zagrał we własnej hali. Mecze z Gwardią zawsze budziły w Zabrzu ogromne emocje i teraz również w hali Pogoni bardzo wiele się działo. Podopieczni trenera Marcina Lijewskiego świetnie zaczęli to spotkanie i objęli prowadzenie 4:0. W bramce gospodarzy świetnie spisywał się Martin Galia, a opolanie pierwszą bramkę rzucili dopiero po 9 minutach gry.

Wówczas jednak koncert w bramce Gwardii zaczął Adam Malcher. 34-letni były reprezentant Polski, mimo wyraźnej nadwagi, imponował skutecznymi interwencjami broniąc do przerwy z 50 procentową skutecznością. Inna sprawa, że zabrzanie często ułatwiali mu zadanie nie wykorzystując sytuacji sam na sam z bramkarzem.

Gwardia mozolnie odrabiała straty i w 27 minucie po rzucie najskuteczniejszego Szymona Działakiewicza doprowadzili do remisu 10:10. Końcówka I połowy należała już wyłącznie do opolan, którzy rzucili jeszcze trzy bramki i na przerwę zeszli prowadząc 13:10.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z MECZU GÓRNIK ZABRZE - GWARDIA OPOLE

W przerwie w zabrzańskiej szatni musiało być gorąco, bo na II połowę gospodarze wyszli bardzo zmotywowani. Bardzo szybko rzucili dwie bramki odrabiając większość strat. Opolanie ani myśleli jednak odpuszczać i odskoczyli na cztery bramki prowadząc w 40 minucie 16:12.

Górnik też nie rezygnował i rzucił pięć bramek z rzędu. Iso Sluijters najpierw doprowadził do remisu 16:16, a w 47 minucie Holender znów wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Trener Gwardii Rafał Kuptel natychmiast wziął czas chcąc zatrzymać natarcie zabrzan. Opolanie poradzili sobie w podwójnym osłabieniu. Ciężar zdobywania bramek wziął na siebie Maciej Zarzycki i wynik do końcowej syreny był sprawą otwartą.

Na minutę przed końcem Mateusz Morawski wyprowadził gości na prowadzenie 24:23. Trener Lijjewski wziął czas i rozrysował akcję Górnika na 48 sekund przed ostatnią syreną. Mimo długiego rozegrania i kilku prób rzutu zabrzanom nie udało się doprowadzić do karnych i doznali trzeciej w tym sezonie PGNiG Superligi porażki.

Górnik Zabrze - Gwardia Opole 23:24 (10:13)
Górnik
Galia, Skrzyniarz - Buszkow 4, Sluijters 4, Kondratiuk 3, Czuwara 3, Gogola 3, Bondzior 2, Łyżwa 2, Bis 2, Dudkowski 1, Tomczak, Adamuszek, Daćko, Krawczyk, Gliński

Gwardia Malcher -Zarzycki 5, Działakiewicz 5, Sosna 4, Mauer 3, Jankowski 2, Morawski 2, Klimków 1, Lemaniak 1, Kucharzyk 1, Fabianowicz, Kowalski, Kwka, Milewski.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera