Górnik Zabrze - Korona Kielce 3:2. Fantastyczny finał Górnika! [ZDJĘCIA, RELACJA]

Rafał Musioł
Rafał Musioł
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Karina Trojok
Górnik Zabrze stoczył twardy bój z Koroną Kielce i wyszarpał z niego zwycięstwo strzelając dwa gole w końcówce spotkania!

Korona Kielce otwiera strefę spadkową i chcąc marzyć o utrzymaniu w PKO Ekstraklasie musi gonić rywali. Górnik Zabrze z kolei jest już bardzo blisko osiągnięcia celu, czyli przedłużenia gry w elicie. To wszystko znakomicie wróżyło piątkowemu widowisku.

Górnik objął prowadzenie po golu Georgiosa Giakoumakisa. Grek trafił do siatki w imponujący sposób. Erik Janża wykonał rzut wolny podyktowany zresztą za faul na Giakoumakisie, wrzucił piłkę w pole karne, a tam piłkarz Górnika przepchał się między obrońcami i z bliska pokonał Marka Kozioła. Sędzia Paweł Raczkowski sprawdził jeszcze na VAR-ze czy wszystko było w porządku i po chwili wskazał na środek boiska. To dziewiąty z rzędu gol Górnika autorstwa obcokrajowca.

Zabrzanie, którzy grali bez Igora Angulo i Pawła Bochniewicza, kontrolowali przebieg wydarzeń, ale tradycyjnie dali się też wykazać Martinowi Chudemu. Frustracja gości przekładała się na faule, zabrzanie przyjęli wyzwanie i rzuty wolne stały się częstym elementem spotkania, po raz pierwszy od trzech miesięcy oglądanego z trybun przez kibiców.

Bądź na bieżąco i obserwuj

Kulminacja miała miejsce w 56 minucie. Na środku boiska doszło do starcia Alasany Manneha i Marcina Cebuli, co zamieniło się w grupową szarpaninę. Warszawski arbiter obu głównych aktorów wyrzucił do szatni z czerwonymi kartkami. Nerwy zamieniły się w remis. Petteri Forsell pięknym strzałem z rzutu wolnego nie dał szans Martinowi Chudemu, ale zabrzanie generalnie zlekceważyli tę sytuację ustawiając w murze tylko dwóch zawodników. Piłka minęła o centymetry Igora Angulo, który chwilę wcześniej pojawił się na boisku.

W 72 minucie Hiszpan powinien zaliczyć piękną asystę, gdy wystawił piłkę jak na tacy Romanowi Prohazce, ale Słowak z kilku metrów nie trafił w bramkę. To była ewidentnie sytuacja z gatunku tych, które lubią się mścić. I nawet osoby mniej przesądne nie zdziwiły się chyba, gdy po rzucie rożnym dla Korony obrońcy gospodarzy przysnęli i Grzegorz Szymusik z bliska kopnął piłkę do siatki.

Zespół Marcina Brosza nie przegrał dziesięciu z rzędu domowych meczów, ale tym razem groźba upadku Twierdzy Zabrze była całkiem realna. A na to gospodarze nie chcieli pozwolić. Szansy na remis nie wykorzystał Angulo strzelając prosto w bramkarza, ale w 87 minucie, po rzucie rożnym, w polu karnym Korony zapanowało potężne zamieszanie, Przemysław Wiśniewski trafił w poprzeczkę, a Ognjen Gnjatić próbując ratować drużynę wepchnął piłkę do jej bramki.

Angulo jeszcze raz szarpnął, ale Kozioł odbił jego podstępny płaski strzał zmierzający do celu tuż przy słupku. Remis wisiał w powietrzu, ale Górnik grał do końca. W ostatniej akcji Jesus Jimenez podciągnął pod pole karne i w elegancki sposób wrzucił piłkę na Angulo, który dopełnił dzieła zniszczenia wprawiając w euforię kibiców obecnych na trybunach i właściwie zapewniając zabrzanom utrzymanie w PKO Ekstraklasie!

Górnik Zabrze - Korona Kielce 2:2 (1:0)
1:0
Georgios Giakoumakis (18), 1:1 Petteri Forsell (59-wolny), 1:2 Grzegorz Szymusik (79), 2:2 Ognjen Gnjatić (87-sam.), 3:2 Igor Angulo (90+5)
Górnik Chudy - Vassilantonópoulos, Wiśniewski, Koj, Janża - Jirka (80. Ryczkowski), Manneh, Prochazka, Krawczyk (55, Angulo), Jimenez - Giakoumakis (60. Bainović).
Korona Kozioł - Szymusik, Tzimopoulos, Gnjatić, Gardawski - Kiełb (67. Pučko), Żubrowski, Radin, Forsell, Cebula - Papadopulos (85. Đuranović).
Żółte kartki Prohazka, Krawczyk - Tzimopoulos, Gnjatić, Radin, Żubrowski.
Czerwone kartki: Manneh (56' Górnik) - Cebula (56' Korona)
Sędziował Paweł Raczkowski (Warszawa)
Widzów 4.173

Musisz to wiedzieć

Zobacz i zapamiętaj

To jest zabawne

Zobacz koniecznie

Gladiatorzy na Narodowym, relacja z gali XTB KSW Colloseum 2

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni
Dodaj ogłoszenie