Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk 1:2: "Chcemy zagrać w finale PP" TRANSMISJA NA ŻYWO WYNIK

Rafał Musioł
Rafał Musioł
W poprzedniej rundzie Pucharu Polski Górnik Zabrze pokonał po dogrywce Rozwój Katowice
W poprzedniej rundzie Pucharu Polski Górnik Zabrze pokonał po dogrywce Rozwój Katowice Lucyna Nenow
Chcemy zagrać w finale na Stadionie Narodowym - deklaruje prezes Górnika Zabrze, Bartosz Sarnowski. Od tego celu zespół Marcina Brosza dzielą dwa kroki. Pierwszy mogą zrobić już w środę - o 20.30 na Arenie Zabrze Górnik Zabrze zagra w ćwierćfinale z Lechią Gdańsk.

Górnik Zabrze w obecnej edycji Pucharu Polski ma za sobą trzy mecze: 9:0 pokonał Unię Hrubieszów, 1:0 Legionovię Legionowo i 4:1, ale po dogrywce, Rozwój Katowice. Wszystkie te spotkania rozegrał na wyjazdach, dopiero dziś, w ćwierćfinale, wystąpi przed własną publicznością przeciwko Lechii Gdańsk.

- Przed sezonem złożyłem deklarację, że liga i Puchar Polski są dla nas tak samo ważne i nic się nie zmieniło - mówi trener zabrzan, Marcin Brosz.

- Nie ma co ukrywać, że europejskie puchary nam się spodobały i chcielibyśmy tę przygodę powtórzyć, zwłaszcza, że jesteśmy bogatsi o ubiegłoroczne doświadczenia. A Puchar Polski wciąż nam daje szansę na spełnienie tego marzenia - dodaje prezes Bartosz Sarnowski.

Spotkanie z Lechią Gdańsk (transmisja w Polsacie Sport) rozpocznie się o godzinie 20.30, co oznacza, że w przypadku dogrywki i rzutów karnych może zakończyć się grubo po 23.

- Chcemy ten mecz wygrać i tylko to się liczy. Jeśli w tym celu trzeba będzie spędzić na boisku więcej niż 90 minut jesteśmy na to gotowi - zapowiada Brosz.

Smaczkiem spotkania może być konfrontacja Igora Angulo i Flavio Paixao, dwóch najskuteczniejszych zawodników Lotto Ekstraklasy. Pierwszy z nich odgrywa kluczową rolę w walce drużyny o utrzymanie, drugi napędza ekipę, która z coraz większą przewagą spogląda na wszystkich ligowych konkurentów z góry.

Awans do ćwierćfinału gwarantuje premię z Polskiego Związku Piłki Nożnej w wysokości 125.000 złotych. Przebicie się do czwórki to już podwojenie tej kwoty. Zwycięzca wielkiego finału, który odbędzie się 2 maja na Stadionie Narodowym, wzbogaci się o 3 miliony, pokonanemu zostanie natomiast pół miliona.

Pozostałe mecze ćwierćfinałowe:

  • Odra Opole - Jagiellonia Białystok (12.03, g. 18),
  • Raków Częstochowa - Legia Warszawa (13.03, g. 18),
  • Puszcza Niepołomice - Miedź Legnica (14.03, g. 16.15).

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Trener Marcin Brosz: Taki Górnik Zabrze chcemy oglądać

Wojciech Fortuna o Stefanie Horngacherze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo