- Chcemy i musimy przerwać serię spotkań bez zwycięstwa - deklaruje trener GórnikaZabrze, Marcin Brosz, przed piątkowym (początek o 18) meczem z Wisłą Płock.
Zabrzanie po raz ostatni wygrali 25 sierpnia, gdy uporali się z Koroną Kielce. W kolejnych dziewięciu występach zaliczyli sześć remisów i trzy porażki, w tym klęskę 1:4 w poprzedniej kolejce z Legią w Warszawie.W efekcie tej „kroplówki” przewaga Górnika nad strefą spadkową zmalała do czterech punktów, a dystans do czołowej ósemki wzrósł do pięciu.
- Wciąż w tabeli jest ciasno, a przed nami w tym roku jeszcze pięć spotkań. Oznacza to, że możemy znaleźć się nawet nad kreską dzielącą tabelę na pół - podkreśla Brosz. - Musimy pamiętać, że każdy mecz to nowa szansa i nowa historia. A oceny zostawmy sobie na czas po zakończeniu ostatniego występu w grudniu.
W Zabrzu presja związana ze starciem z Płockiem jest już wyraźnie odczuwalna. Mecz z Legią zabolał kibiców.
-Wszyscy wiemy, jakie emocje wiążą się akurat z tym rywalem, my też tę porażkę mocno odczuliśmy, ale trzeba iść do przodu i szybko zagrać tak, aby kibice nieco o niej zapomnieli - przyznaje trener Górnika.
Górnik piątkowy mecz rozegra bez pauzującego za kartkiPrzemysława Wiśniewskiego, Piotra Krawczyka czeka operacja łokcia, pod znakiem zapytania stoi występ Daniela Śiślaka i Alasany Manneha, który ma za sobą bardzo długą podróż z meczów reprezentacji Gambii.
Pozostali zawodnicy są gotowi do gry.
- Chyba wszyscy się cieszymy, że wreszcie wracamy do ligi, bo czekaliśmy na okazję do rehabilitacji - przyznał Kamil Zapolnik. - Wisła to bardzo solidny zespół, o którym się mówi, że gra bez fajerwerków, a przecież mocno punktuje. I ma takich zawodników, jak Dominik Furman, który ciągnie do góry całą drużynę.
Nie przegapcie
Licznik sprzedanych biletów na to spotkanie w czwartek zbliżał sie do pięciu tysięcy.
- Chcemy im wynagrodzić to rozczarowanie w Warszawie, mam nadzieję, że stadion znów się wypełni i nas poniesie do zwycięstwa - dodał Zapolnik.
Kibice ostatnio narazili klub na straty - za mecze z Piastem Gliwice i Legią Warszawa Górnik musiał zapłacić łącznie 25.000 zł grzywny nałożonej przez Komisję Ligi, a fani otrzymali zakaz zorganizowanego wyjazdu na jeden mecz.
Miejsce w stanowiącej cel dla większości drużyn ósemce może przejąć już teraz Raków Częstochowa pod warunkiem, że beniaminek pokona w Kielcach Koronę.
Przed kolejną w tym sezonie szansą na objęcie prowadzenia w tabeli stanie Piast Gliwice. Mistrzowie Polski również w piątek, ale o 20.30 zagrają w Poznaniu z Lechem i do wyprzedzenia Legii (którą czeka w sobotę występ w Szczecinie) potrzebują przynajmniej punktu.
- Lech jest takim podrażnionym zespołem, który ma duży potencjał - przestrzega trener Waldemar Fornalik. - Zapowiada się dobry mecz, bo w lidze rozpoczyna się walka o jak najlepszą pozycję wyjściową przed rundą wiosenną, a taką gwarantują tylko punkty.
Sędzią spotkania Górnik Zabrze - Wisła Plock będzie Paweł Gil z Lublina.
Transmisję na żywo z meczu Górnik Zabrze - Wisła Płock przeprowadzi Canal+ Sport, a relację live dziennikzachodni.pl
Zobaczcie koniecznie
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
