Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górnik Zabrze - Zagłębie Lubin 2:0 ZDJĘCIA, WYNIK Świetny mecz w Zabrzu i przełamanie Gangu Brosza

Jacek Sroka
Jacek Sroka
Górnik Zabrze pokonał Zagłębie Lubin 2:0 Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Górnik Zabrze pokonał Zagłębie Lubin 2:0 Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Lucyna Nenow / Polska Press
W meczu 21. kolejki PKO Ekstraklasy Górnik Zabrze pokonał Zagłębie Lubin 2:0. W niedzielne popołudnie na Arenie Zabrze obejrzeliśmy bardzo dobry mecz, w którym podopieczni trenera Marcina Brosza wreszcie się przełamali i odnieśli drugie w tym roku zwycięstwo. Zobaczcie zdjęcia ze spotkania Górnik Zabrze - Zagłębie Lubin.

Górnik Zabrze - Zagłębie Lubin 2:0. Świetny mecz i przełamanie zabrzan

Górnik marzył o przełamaniu i w niedzielne popołudnie doczekał się pierwszego od miesiąca zwycięstwa. Po trzech spotkaniach bez wygranej zabrzanie wrócili na zwycięską ścieżkę powstrzymując na swoim stadionie rozpędzone Zagłębie.

Lubinianie przyjechali na Arenę Zabrze opromienieni dwoma ostatnimi zwycięstwami, dzięki którym przegonili gospodarzy w tabeli. Goście wystąpili w tym meczu w złotych koszulkach przygotowanych specjalnie na jubileusz 75-lecia klubu.

Początek spotkania należał zdecydowanie do Zagłębia. Patryk Szysz po prostopadłym podaniu Dejana Drazicia znalazł się sam na sam z bramkarzem, ale ofiarna interwencja Adriana Gryszkiewicza zapobiegła oddaniu strzału przez napastnika gości.

Lubinianie mieli inicjatywę, lecz uderzenie z dystansu Jakuba Żubrowskiego było niecelne, a ze strzałami Filipa Starzyńskiego i Szysza poradził sobie Martin Chudy, który rozgrywał 75 z rzędu mecz w barwach Górnika.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z MECZU GÓRNIK ZABRZE - ZAGŁĘBIE LUBIN

Podopieczni Marcina Brosza przetrzymali ten szturm, a w 21 minucie przeprowadzili akcję, po której ręce same składały się do oklasów. Przemysław Wiśniewski dalekim wykopem z własnej połowy obsłużył Michała Rostkowskiego. Zastępujący na lewej stronie pauzującego za kartki Erika Janżę młodzieżowiec zbiegł z piłką do linii końcowej boiska, a następnie podniósł głowę i idealnie podał do Piotra Krawczyka.

Rosły napastnik miał trochę problemów z przyjęciem piłki, ale jego strzał pod poprzeczkę był nie do obrony. To był czwarty gol Krawczyka w tym sezonie PKO Ekstraklasy, ale pierwszy, gdy wybiegł na murawę w podstawowym składzie.

Po stronie zabrzan na bramkę Dominika Hładuna próbowali jeszcze strzelać Jesus Jimenez i Richmond Boakye, ale Hiszpan trafił w boczną siatkę, a Ghańczyk uderzył nad poprzeczkę. Znacznie lepszą okazję miał Szysz. Napastnik Zagłębie główkował z 5 m mając przed sobą całą bramkę, a jednak chybił celu.

Na początku II połowy gospodarzom znów dopisało szczęście. Po pięknym uderzeniu Starzyńskiego z 20 m piłka trafiła w słupek i za plecami Chudego wzdłuż linii bramkowej wyszła w pole. W końcówce groźnie strzelał Kacper Chodyna, lecz słowacki bramkarz spisywał się bez zarzutu.

Zagłębie atakowało i zabrzanie mieli więcej miejsca w przodu. Dwa razy na bramkę gości próbował strzelać Boakye, ale były napastnik Crveny Zvezdy Belgrad uderzał za słabo i wciąż czeka na swoją pierwszą bramkę w PKO Ekstraklasie. Na kwadrans przed końcem Ghańczyk strzelił wreszcie z odpowiednią siłą, ale wówczas klasą błysnął bramkarz gości.

W 65 minucie na boisku pojawił Alasana Manneh. Gambijczyk miał wejście smoka, bo juź chwilę później wpisał się na listę strzelców. Jesus Jimenez przegrał pojedynek sam na sam z Hładunem, ale piłkę przy linii bocznej boiska wywalczył Giannis Masouras. Grek wbiegł w pole karne i wyłożył futbolówkę Mannehowi, a ten uderzeniem z 10 m posłał ją do siatki.

Im bliżej było końca spotkania tym zabrzanie grali z większą swobodą. Górnik zrewanżował się Zagłębiu za jesienną porażkę w Lubinie 0:2, a jego następne spotkanie z Rakowem w Bełchatowie, które odbędzie się w sobotę o godz. 17.30, zapowiada się bardzo ciekawie.

Górnik Zabrze - Zagłębie Lubin 2:0 (1:0)
Bramki
1:0 Piotr Krawczyk (21), 2:0 Alasana Manneh (65)

Sędziował Wojciech Myć (Lublin)

Żółta kartka Kubica (Górnik)

Górnik Chudy - Wiśniewski, Paluszek, Gryszkiewicz – Massoúras, Procházka, Kubica, Rostkowski (64. Wojtuszek) – Jimenez – Krawczyk (64. Manneh), Boakye (88. Koj).

Zagłębie Hładun - Chodyna, Šimić, Crnomarković, Balić – Dražić (88. Mráz), Starzyński, Żubrowski, Stoch (68. Ratajczyk) – Podliński, Szysz.

Nie przeocz

Zobacz koniecznie

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera