Zabrzanie dopiero w poniedziałek nad ranem wrócili z długiej podróży na mecz Pucharu EHF do Izraela, ale po zespole Marcina Lijewskiego nie widać było zmęczenia. Górnik już do przerwy rozstrzygnął losy rywalizacji z Zagłębiem, choć początek na to nie wskazywał. To 16 wygrana zabrzan w 22 meczu z lubinianami.
W 6 min rywalizacji gospodarze przegrywali z Zagłębiem 1:4 i trener Lijewski musiał wziąć czas. Reprymenda szkoleniowca pomogła. Górnik nie tylko szybko odrobił straty, ale w 11 min po rzucie Bartłomieja Tomczaka wyszedł na prowadzenie 5:4, które później systematycznie powiększał. Świetnie grał Szymon Sićko, który w sumie zdobył 9 bramek.
Do przerwy zabrzanie prowadzili 19:10 i po zmianie stron kontrolowali sytuację na boisku. W 54 min prowadzili 38:22 i w tym momencie uznali, że jest już po meczu pozwalając w końcówce rzucić gościom pięć bramek.
PGNiG Superliga - 8. kolejka
NMC Górnik Zabrze - Zagłębie Lubin 38:27 (19:10)
Górnik Skrzyniarz, Galia, Kazimier – Sluijters, Kondratiuk 3, Łyżwa 6, Gogola 2, Sićko 9, Buszkow 4, Tomczak 3, Czuwara 2, Bondzior 3, Bis 1, Pawelec, Daćko 5.
Zagłębie Schodowski, Bartosik, Wiącek – Borowczyk, Pawlaczyk 1, Tokaj 2, Kupiec, Czyczykało 4, Gębala 6, Bogacz 3, Sroczyk 6, Marciniak 3, Hajnos 1, Adamski, Stankiewicz 1, Pietruszko.
Nie przegapcie
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?