- Przez prawie 20 lat byłem niemal „przyspawany” do samochodu. Kilka lat temu przesiadłem się na rower, a moje wyjazdy za granicę tylko ten proces przyspieszyły – mówi Marcin Dworak, metropolitalny oficer rowerowy. – Zobaczyłem tam inne nastawienie do roweru – że nie jest tylko elementem rekreacji, a żeby na nim jeździć nie trzeba wyposażyć się w specjalne strój kolarski. Rower to normalny środek transportu, którym można swobodnie przemieszczać się nawet w marynarce – podkreśla i dodaje, że do pracy w Urzędzie Metropolitalnym zamierza dojeżdżać na rowerze właśnie.
Już 9 kwietnia odbędzie się pierwsze spotkanie przedstawicieli Metropolii z osobami odpowiedzialnymi za politykę rowerową w miastach i gminach GZM oraz na szczeblu wojewódzkim.
Wśród wyzwań, jakie zarząd Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii postawił przed oficerem rowerowym znajdzie się opracowanie studium tras rowerowych, aktualizacja standardów dotyczących infrastruktury rowerowej, czyli dokumentu przygotowanego jeszcze przez Górnośląski Związek Metropolitalny oraz opracowanie koncepcji funkcjonowania systemu Roweru Metropolitalnego tak, aby rowerami miejskimi można było swobodnie przemieszczać się po GZM.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
TYDZIEŃ Magazyn informacyjny reporterów Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?