Gorol to brzmi dumnie
Na Facebooku już kilka tygodni temu zablokowane zostało konto pod nazwą Polska przeprasza za Sosnowiec.
- W moim przekonaniu Państwa profil jest miejscem służącym integracji społecznej, a wspomniany profil jest jej zaprzeczeniem. Zamiast tego, budzi stare, po trosze na szczęście zapomniane antagonizmy - napisał wówczas do autorów profilu wicemarszałek województwa śląskiego Arkadiusz Chęciński, sosnowiczanin.
Konto zostało ostatecznie usunięte, ale zagłębiowscy internauci protestują już przeciwko kolejnemu o wymownej nazwie "J...ć Goroli". - To jest po prostu chamstwo i trzeba do tego tak jak do chamstwa podchodzić - ocenia prezydent Sosnowca Kazimierz Górski.
W ostatnich dniach Zagłębiacy "lajkują" natomiast profil pod nazwą Sprzeciwiamy się chamstwu wobec Sosnowca", ale w stolicy Zagłębia też powstają niesprzyjające tolerancji profile jak na przykład AntyŚląsk. Jest też jednak promocja pozytywnych aspektów tożsamości zagłębiowskiej. Prawie 2000 polubień uzyskał już profil "Gorole". To o prawie 600 więcej niż wspomniany wcześniej inny z tym słowem w nazwie.
Skąd więc taki pomysł? Jak możemy przeczytać na profilu, chodzi o to by być dumnym z bycia Gorolem. Ślązacy ze słowem Hanys mają dzisiaj swoje grafiki, koszulki, portale i wiele innych symbolicznych rzeczy. A określenie to, też miało pierwotnie pejoratywny wydźwięk. Używane często już nie kojarzy się źle. Więc skoro dało się to zrobić w tę stronę - czemu nie spróbować i w naszą - napisały autorki profilu, które pracują teraz też nad specjalnymi koszulkami i kubkami z hasłami takimi jak "Dziewczyna z Czeladzi sobie poradzi" czy nazwami zagłębiowskich zup - zalewajką lub fitką. Jest też projekt z napisem: Gorol 100 procent.
Kiepura, Szpilman i "Rury"
Reakcją na profile antyzagłębiowskie jest też profil "Sosnowiec inaczej". Powstał w jego ramach sklep, w którym kupić można koszulki m.in. z Kiepurą, Szpilmanem czy nieistniejącym już Pomnikiem Czynu Rewolucyjnego. Co ciekawe, jego inspiracją był katowicki... Geszeft. - Do tej pory odzież nawiązująca do miasta sprzedawana była w sklepach kibicowskich. W momencie, kiedy tak źle mówi się o Sosnowcu i pojawiają się różne dziwne twory na Facebooku jest szansa utożsamiać się z miastem w inny ciekawy sposób - mówi nam Mariusz, jeden z pomysłodawców stworzenia sklepu.
Zdaniem Dariusza Jurka z Forum dla Zagłębia Dąbrowskiego w przypadku takich profili często dochodzi do przekroczenia cienkiej granicy żartu i dobrego smaku.
- Takie profile często nawiązują do nieaktualnych stereotypów. Nas denerwuje to, że chcą z nas na siłę zrobić Ślązaków, ale nie śmiejemy się chociażby z kultury śląskiej. Niestety zdecydowana większość takich obraźliwych profili powstaje na Śląsku, a zagłębiowska to reakcja na nie. Żarty czy nawet drobne złośliwości nie przekraczające granicy dobrego smaku są dopuszczalne i nie są specyfiką tylko i wyłącznie naszego pogranicza - ocenia.
*Najlepsze prezenty na Walentynki DLA NIEGO I DLA NIEJ
*Rodzice małej Lilki mówią o błędach lekarskich [WIDEO + KOMENTARZE]
*Jaki akumulator wybrać? Który najlepszy i najtańszy? ZOBACZ TUTAJ
*Urlop macierzyński i urlop rodzicielski 2014 [ZASADY I TERMINY]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?