Polonia zaczęła jednak bardzo odważnie i gdyby Michał Zieliński i Grzegorz Podstawek wykorzystali dobre okazje na początku spotkania, to wszystko mogło potoczyć się zupełnie inaczej. A tak ligowy debiut Jerzego Brzęczka w Polonii zakończył się porażką.
- Śląsk zagrał bardzo dobrze, a my mamy teraz gorzką pigułkę do przełknięcia - martwi się trener "niebiesko-czerwonych" Marek Motyka. - Fatalnie wyszedł nam ten mecz, chciałbym o nim jak najszybciej zapomnieć.
Goście przegrywali po samobójczym trafieniu Petera Hricki. Obrońca Polonii mając za plecami Milę przeciął podanie Marka Gancarczyka i pokonał Michala Peskovicia.
- Hricko zabrał mi gola - śmiał się Mila. - Marek tak podał, że wystarczyło tylko skierować piłkę do siatki, a obrońca zrobił to za mnie.
- Ta bramka podcięła nam skrzydła. W szatni próbowałem zmobilizować swoich zawodników, ale nic z tego nie wyszło - dodał Motyka.
Śląsk grał z rozmachem i kolejne gole były tylko kwestią czasu. Ich autorem był znany u nas z Ruchu Chorzów Przemysław Łudziński, a następne asysty zaliczył Gancarczyk. Również on był faulowany w polu karnym w doliczonym czasie gry, ale Mila ulitował się nad Polonią i spudłował z 11 metrów.
- Muszę przyznać, że praktycznie w żadnej formacji nie istnieliśmy na boisku. Nie wiem co się stało z moimi piłkarzami, czy byli tak zdeprymowani, czy tak załamała ich strata bramki. Fatalnie wyglądały nasze stałe fragmenty gry. Można wymyślać szarańczę i różne cuda, ale przy złym podaniu w pole karne wszystko to spełza na niczym - przyznał trener Motyka, cytowany przez oficjalną stronę bytomskiego klubu.
O bezsilności Polonii świadczy próba strzału Marjana Jugovicia, który zmienił Michała Zielińskiego. Serbski napastnik chciał zdobyć bramkę w stylu Diego Maradony, czyli ręką. Sędzia był jednak czujny i nie dał się nabrać.
W Bytomiu po tej porażce już myślą o sobotnim meczu z Ruchem Chorzów. Od dziś rusza sprzedaż biletów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?