Grad na Podbeskidziu, pioruny na Śląsku i Zagłębiu. Zalany szpital w Gliwicach [WIDEO]

- Grad wielkości piłek golfowych zniszczył uprawy w ogródku - donosi jedna z naszych czytelniczek. W Piasku część domów jest bez prądu.

- Mamy pełno pracy, trudno na razie oszacować wielkość strat - mówią strażacy z PSP w Pszczynie. - m.in. w Goczałkowicach wiatr zerwał dachy. Grad uszkodził też samochody.

ZOBACZ KONIECZNIE:
Potężna burza przeszła przez Częstochowę [ZDJĘCIA

W Bytomiu piorun trafił w transformator niedaleko stadionu Polonii Bytom. - Piorun uderzył w stację niskich napięć - mówi Adam Wilk, zastępca Komendanta PSP w Bytomiu. - W środku były butle z gazem, ale pożar szybko opanowaliśmy. W akcji brało udział sześć wozów strażackich. Nikomu nic się nie stało - dodaje.

W Gliwicach deszcz był tak intensywny, że woda wdarła się do Szpitala Miejskiego i zalała parter. Ewakuowano pacjentów z izby przyjęć. Woda na szczęście została wypompowana, ale odkażanie potrwa zapewne przez całą środę. W tym czasie szpital nie będzie przyjmował nowych pacjentów.

ZOBACZ KONIECZNIE:
Zalany i podtopiony szpital w Gliwicach [ZDJĘCIA]

Strażacy maja jednak pełne ręce roboty. W wielu miejscach na ulicach leżą połamane gałęzie, powalone drzewa opierają się o budynki. W jednym z miejsc gaszono pożar dachu. - Trudna sytuacja jest w dzielnicy Miechowice, gdzie doszło do zalania kilku podwórek, garaży i miejsc parkingowych - dodaje Wilk.

Potężna letnia burza przewaliła się również nad Rybnikiem. Kilka minut po godzinie 18 nad Rybnikiem zebrały się czarne chmury. Z nieba leciał deszcz i grad.

*Burze szaleją nad Śląskiem. Idą kolejne. Zobacz zdjęcia
*Nowy podział Śląska: koniec woj. opolskiego i śląskiego, wspólne górnośląskie