Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grand Prix Polski w Warszawie nieudane dla Polaków. Max Fricke wygrywa w finale, Zmarzlik i Janowski odpadli w półfinale

Bartłomiej Romanek
Bartłomiej Romanek
Bartosz Zmarzlik musiał się tym razem zadowolić miejscem poza podium
Bartosz Zmarzlik musiał się tym razem zadowolić miejscem poza podium Sławomir Kowalski / Polska Press
Australijczyk Max Fricke wygrał Grand Prix Polski w Warszawie. Dwa pozostałe miejsca na podium zajęli zawodnicy zielona-energia.com Włókniarza Częstochowa, Leon Madsen i Fredrik Lindgren. Polaków zabrakło w finale.

Grand Prix na żużlu w Warszawie pozostaje niezdobyte dla Polaków. Turniej odbył się w stolicy już po raz szósty i po raz szósty Polakom nie udało się w nim zwyciężyć. Ba, tym razem żaden z naszych reprezentantów nie znalazł się nawet w finale.

To zaskoczenie, bo w świetnej formie w tym roku są Bartosz Zmarzlik i Maciej Janowski. Obydwaj dobrą formę potwierdzili w Warszawie, ale tylko w fazie zasadniczej, w której zajęli dwa pierwsze miejsca. W półfinałach przyjechali na trzecich miejscach, co jest rozczarowaniem. Zawiedziony mógł być zwłaszcza Bartosz Zmarzlik, który goniąc Maksa Fricke'a popełnił błąd i dał się wyprzedzić Fredrikowi Lindgrenowi. - To był błąd jeździecki, mój błąd - mówił po zawodach dwukrotny mistrz świata. Janowski także mógł wygrać z Leonem Madsenem, ale to Duńczyk po twardej walce wjechał do finału.

W nim doszło do upadku Mikkela Michelsena, który został wykluczony z powtórki. W niej po raz kolejny świetnie zaprezentował się Max Fricke, który wygrał start i pognał do mety po triumf. Drugi był Leon Madsen, a trzeci Fredrik Lindgren.

W Warszawie startowało w sumie sześciu Polaków. Dobrze spisał się również debiutujący w serii Paweł Przedpełski, który wszedł do półfinału. Na rundzie zasadniczej zakończyli zawody Patryk Dudek i Maksym Drabik, a rezerwowy Jakub Miśkowiak pojechał tylko w jednym biegu, w którym spisał się przyzwoicie.

Mimo słabszego turnieju liderem cyklu nadal jest Bartosz Zmarzlik (32 punkty) przed Duńczykami, Leonem Madsenem i Mikkelem Michelsenem (po 30 pkt.) i Maciejem Janowskim (29).

Wyniki:
1. Max Fricke (Australia) - 16 (0,3,3,1,3,3,3) - 20 pkt GP
2. Leon Madsen (Dania) - 14 (3,3,0,3,1,2,2) - 18
3. Fredrik Lindgren (Szwecja) - 11 (2,0,3,3,u,2,1) - 16
4. Mikkel Michelsen (Dania) - 11 (3,2,1,2,0,3,w) - 14
5. Bartosz Zmarzlik (Polska) - 13 (3,2,2,3,2,1) - 12
6. Maciej Janowski (Polska) - 11 (3,3,1,0,3,1) - 11
7. Tai Woffinden (Wielka Brytania) - 9 (2,1,0,3,3,0) - 10
8. Paweł Przedpełski (Polska) - 9 (2,1,3,1,2,0) - 9
9. Robert Lambert (Wielka Brytania) - 8 (1,2,2,2,1) - 8
10. Jack Holder (Australia) - 7 (0,2,3,0,2) - 7
11. Jason Doyle (Australia) - 6 (2,3,0,1,w) - 6
12. Patryk Dudek (Polska) - 6 (1,w,1,1,3) - 5
13. Maksym Drabik (Polska) - 5 (0,1,2,2,0) - 4
14. Daniel Bewley (Wielka Brytania) - 5 (1,1,2,0,1) - 3
15. Martin Vaculik (Słowacja) - 4 (0,0,0,2,2) - 2
16. Anders Thomsen (Dania) - 2 (t,0,1,0,1) - 1
17. Jakub Miśkowiak (Polska) - 1 (1)
18. Witalij Łysak (Ukraina) - NS

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera