W ostatnim tygodniu tylko katowickie centrum handlowe Silesia City Center odwiedziło 300 tysięcy klientów. Tłumy szturmowały też markety w Bielsku-Białej, Częstochowie, Czeladzi, Gliwicach i innych większych miastach naszego regionu. Zakupy jak zwykle robiliśmy na ostatnią chwilę i tak naprawdę wcale ich jeszcze nie skończyliśmy. Mamy nadzieję na jeszcze większe promocje i obniżki cen.
- Szczyt zakupów to godziny 17-18. Sklepy wydłużyły czas pracy do 22. Sporo osób jeszcze odwiedzi sklepy - mówi Tomasz Pietrzak z zespołu prasowego SCC.
Marta Drzewiecka, dyrektor marketingu w centrum dodaje, że Polacy już tradycyjnie odkładają wszystkie zakupy na tydzień przed świętami.- Kupujemy wtedy zarówno jedzenie, jak i prezenty. Oblegane są sklepy z odzieżą, książkami i upominkami. Ogromną popularnością cieszą się także choinki, które wielu z nas stawia w domach dopiero w tygodniu poprzedzającym święta - mówi Drzewiecka.
Dlaczego przedkładamy centra handlowe nad małe sklepy? Bo liczymy na obniżki i wolimy kupować pod jednym dachem. Na dodatek nie mamy problemu z parkingiem oraz unikamy kaprysów pogody.
Przeciętna 4-osobowa rodzina na święta i prezenty wydaje 1200-1500 zł. Coraz częściej kupujemy w internecie, bo dzięki temu możemy zaoszczędzić nawet 20-30 proc. (wg danych allegro.pl). W tym roku blisko 8 procent Polaków zaplanowało zakupy świątecznych prezentów w internecie.
Najczęściej pod choinkę kupujemy kosmetyki, zabawki, ubrania, książki, artykuły spożywcze - w tym słodycze, biżuterię i zegarki.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
