Przewodniczący Związku Górnośląskiego Grzegorz Franki był bohaterem audycji @zachodnigości. Jako jeden z pierwszych w mediach społecznościowych zaprotestował przeciwko wygłoszeniu homilii w Piekarach Śląskich podczas pielgrzymki mężczyzn przez abp. Marka Jędraszewskiego.
- Po tej smutnej niedzieli, kiedy oglądałem film braci Sekielskich, pojawiły się głosy hierarchów pełne empatii jak abp Gądeckiego, czy prymasa Polaka, ale były też głosy, który wypełniły mnie smutkiem jeszcze bardziej niż ten film - wyjaśnił Franki.
Jego zdaniem biskup Jędraszewski na swoim koncie tyle kontrowersyjnych wypowiedzi, że jego obecność na piekarskim wzgórzu, jako katolika, będzie trudna.
- Dlatego choć jeżdżę od bajtla do Piekar, to w tym roku mnie nie będzie - powiedział Franki. Na pytanie, czy wierni powinni mieć wpływ na Kościół i jego działania stwierdził: - To obowiązek nas Katolików. Kościół to nie tylko hierarchowie, księża, siostry zakonne, ale przede wszystkim wierni. Dziś mamy ten czas kiedy trzeba wybrać, czy stoimy po stronie dobra i prawdy, czy zła i fałszu. Ja stoję zdecydowanie po stronie dobra i prawdy - mówił Franki.
W rozmowie przewodniczący Związku Górnośląskiego odniósł się do zbliżających się Eurowyborów, w których środowiska regionalne poprą obecnego parlamentarzystę Marka Plurę.
Czy jest możliwe odrodzenie się ruchu regionalnego po sromotnej klęsce w wyborach samorządowych? Przewodniczący Franki twierdzi, że tak, ale środowiska te muszą mieć silnego lidera.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
