Grzyb w Parku Miejskim w Wodzisławiu ma być wizytówką, a jest w coraz gorszym stanie. Jest apel: "Wymaga pilnych prac naprawczych"

Wodzisław Śl.: Grzyb w Parku Miejskim ma być wizytówką, a jest w coraz gorszym stanie

Sprawa wyszła na jaw podczas ostatniej sesji Rady Miasta Wodzisławia Śląskiego. W puncie wolne wnioski i głosy Alojzy Szymiczek, przewodniczący zarządu dzielnicy Stare Miasto, podzielił się z radnymi i władzami miasta treścią pisma Towarzystwa Miłośników Ziemi Wodzisławskiej, jakie nie tak dawno trafiło do niego.

TMZW zwróciło się o poparcie w kilku sprawach. Po pierwsze, w kwestii renowacji grzyba w Parku Miejskim. O jego kiepskim stanie nie trzeba nikogo przekonywać. Czas i wandale robią swoje, a to powinna być wizytówka parku, ale i Starego Miasta. Póki co wygląda na zapomnianego.

- Atrakcja parku wymaga pilnych prac naprawczych - cytował pismo Alojzy Szymiczek.

Członkowie TMZW zaproponowali też, aby utworzyć dodatkową atrakcję w Parku Miejskim. Chodzi o ustawienie na wysepce w stawie rzeźby Utopca. Jej autorem jest członek TMZW Piotr Solis, a obecnie znajduje się ona na Balatonie.

Ostatni z punktów dotyczy Żydowiny. Ich zdaniem należałoby rozważyć uporządkować teren na wzgórzu.

- Tak aby przywrócić historyczny widok na Stare Miasta. Można na przestrzeni kilku metrów wyciąć część krzewów i samosiejek - zwracał uwagę Alojzy Szymiczek w imieniu TMZW.

Zastępca prezydenta Wodzisławia Śląskiego Wojciech Krzyżek przyznał, że takie pismo nie dotarło do Urzędu Miasta. Poprosił o przekazanie kopii.

- Chętnie się tym zajmiemy. Tematy bardzo ciekawe. Musimy się przyjrzeć propozycjom - odpowiedział Wojciech Krzyżek.