GTK Gliwice - MKS Dąbrowa Górnika 68:95. Jednostronne derby regionu koszykarzy ZDJĘCIA

GTK Gliwice - MKS Dąbrowa Górnika 68:95. Jednostronne derby regionu koszykarzy

Derbowe spotkania dwóch drużyn z naszego regionu grających w Polskiej Lidze Koszykówki kończyły się zwycięstwami jednej bądź drugiej drużyny, bywało, że zwycięzcę wyłaniała dogrywka, ale rzadko były tak jednostronne jak otwierający sezon 2021/22 pojedynek w Gliwicach.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z MECZU GTK GLIWICE - MKS DĄBROWA GÓRNICZA

Wyższość MKS Dąbrowa Górnicza ani przez moment nie podlegała w tym spotkaniu dyskusji. Goście mecz w Arenie Gliwice rozpoczęli od prowadzenie 7:0. Z dystansu trafiał Michał Nowakowski, którego dzielnie wspierał Michael Lewis i po I kwarcie dąbrowianie prowadzili 10 punktami 29:19.

W ekipie GTK straty próbowali odrabiać Roberts Stumbris i Adama Ramstedt, ale gospodarze byli raczej zlepkiem indywidualności, a jako zespół znacznie lepiej prezentowali się podopieczni trenera Jacka Winnickiego. Do kosza zaczęli trafiać także Nicolas Moore oraz Filip Małgorzaciak i do przerwy MKS prowadził już 51:35.

W III kwarcie gospodarzy próbował poderwać do walki Jabarie Hinds, lecz wciąż znacznie bardziej wyrównanym składem dysponowali dąbrowianie, którzy przed ostatnią kwartą prowadzili różnicą aż 20 pkt.

Losy meczu były już przesądzone, więc w końcówce na parkiecie pojawili się młodzi gracze. Nie zmieniło to jednak przebiegu spotkania. Dalej lepszy był MKS, który wygrał również IV kwartę rzucając na jej początku 8 punktów z rzędu. Goście wygrali derbowy pojedynek różnicą aż 28 pkt, a w Gliwicach po takiej premierze mają nad czym myśleć, bo poprawy wymaga bardzo dużo elementów gry GTK.

GTK Gliwice - MKS Dąbrowa Górnika 68:95 (19:29, 16:22, 21:25, 11:19)
GTK Ramstedt 8, Gołębiowski 5, Williams 5, Stumbris 14, Hinds 14, Put 10, Woods 9, Adamczak 2, Wiśniewski, Busz, Podulka.

MKS Moore 9, Lewis II 18, Piechowicz 3, Nowakowski 15, Sobin 6, Fenner Jr 18, Małgorzaciak 11, Brenk 7, Mijović 5, Motylewski 2, Rajewicz 1, Czujkowski.