Guns N' Roses: Na stadionie montują zadaszenie sceny

Konstrukcję sceny, na której w środę wystąpi zespół Guns N' Roses widać już stojąc chociażby na murku przy wejściu
prowadzącym na rybnicki stadion. Nic dziwnego, okno sceny będzie liczyć 21 metrów, jej zabudowa wyniesie 40 metrów, a wysokość to 14 metrów. Jej rozmiary odpowiadają konstrukcjom, które obecne stawiane są na największych imprezach organizowanych w naszym kraju. Rozmachem przypomina główną scenę gdyńskiego festiwalu Open'er.

ZOBACZ WIĘCEJ
W Rybniku budują gigantyczną scenę ZOBACZ KONIECZNIE

Kiedy odwiedziliśmy plac budowy przed godziną 12.00, stała już konstrukcja bocznych ścian sceny, a prace trwały przy budowie zadaszenia. Do jego montażu używany jest 80-tonowy dźwig, który stopniowo podnosi poszczególne elementy dachu.

KONCERT GUNS N'ROSES OD A DO Z ZOBACZ TUTAJ

- Dźwig wkłada potężne elementy dachowe, które są montowane w całości. Stabilny dach jest niezbędny, ponieważ obciążenie sceny jest bardzo duże z powodu oświetlenia. Lista sprzętów oświetleniowych, które ubarwią koncert Guns N`Roses, jest bardzo długa, ważą sporo i dlatego potężny i mocny dach jest bardzo istotny - mówi Marek Kurzawa z agencji Prestige MJM, która wraz z Radiem Złote Przeboje oraz Urzędem Miasta w Rybniku jest organizatorem koncertu Guns N`Roses w Rybniku.

Prace przy tej scenie to również wyzwanie dla samych organizatorów.

- Nigdy nie stawialiśmy większej sceny, ale ten rozmach świadczy też o tym co się będzie działo w środę, to będzie rzeczywiście show w prawdziwie amerykańskim stylu - dodaje Janusz Stefański z agencji Prestige MJM.

Budowa sceny ma się zakończyć najpóźniej jutro w okolicach godzin południowych. Potem plac przejmuje już management zespołu i rozpocznie się montowanie rzeczy potrzebnych do zrealizowania koncertu.

*Burze szaleją nad Śląskiem. Idą kolejne. Zobacz zdjęcia
*Nowy podział Śląska: koniec woj. opolskiego i śląskiego, wspólne górnośląskie