Najbardziej pamiętam właśnie te rodzinne, niedzielne obiady. Prawdziwa śląska rolada z mięsa wołowego, śląskie kluski, no i ta modra kapusta.
Do tej pory jestem wierny tradycyjnej kuchni. Smaki mi się nie zmieniły i nie zmienią. Dalej uwielbiam kluski śląskie, rolady i modrą kapustę. Nie mogę także zapomnieć smaku prawdziwego, pachnącego śląskiego żuru.
Niestety, gdy jestem w trasie z kabaretem nie mam możliwości zjedzenia prawdziwie śląskiego obiadu. Żywię się w restauracjach, które nie mogą równać się ze smakiem domowego jedzenia.
Jednak, gdy czasami najdzie mnie ochota na śląski obiad, to staram się zajrzeć do dobrej restauracji i zamówić kluski śląskie i roladę. Niestety, nie zdarza mi się to zbyt często. AR
*Tauron Nowa Muzyka ZNAJDŹ SIĘ NA ZDJĘCIACH
*Beerfest 2012 zakończony ZOBACZ ZDJĘCIA
*KONKURS FOTOLATO 2012: Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?