Hokeiści GKS Katowice jeździli autobusem po mieście. Wielka feta przed Spodkiem ZDJĘCIA

Hokeiści GKS Katowice po zakończeniu finałowej rywalizacji najpierw długo świętowali ze swoimi kibicami w Satelicie. Po godz. 23 podopieczni trenera Jacka Płachty wyszli jednak z lodowiska, by spotkać się z kolejnymi fanami GieKSy.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z WIELKIEJ FETY PRZED SPODKIEM

Przed północą zawodnicy wsiedli do zielonego odkrytego autobusu przyozdobionego flagami klubu oraz napisem GKS Katowice Majster 2023 i wyjechali na ulice miasta. Pojazd wyruszył z zespołem z parkingu obok hotelu Diament mieszczącym się w pomieszczeniach Spodka.

W czasie gdy hokeiści czekali na przyjazd autobusu kibice zwoływali się na powitanie mistrzów Polski przed Spodkiem. Klub pochwalił się w mediach społecznościowych, że legendarna katowicka hala podświetlona była tej nocy barwami GieKSy. Na elewacji Spodka wyświetlał się też napis "GKS mistrz!"

Zobaczcie zdjęcia kibiców GKS i meczu finałowego

Drużyna dotarła na plac przed Spodkiem, gdzie przyszli kibice, którzy nie zdołali kupić biletów na mecz finałowy. Tam wszyscy razem świętowali w nocy obronę przez hokeistów mistrzowskiego tytułu.

Były wspólne śpiewy i skandowanie klubowych haseł. Fani odpalili race, a w niebo strzelały fajerwerki. Atmosfera spotkania, mimo dość chłodnej nocy, była w Katowicach naprawdę gorąca.

Zobaczcie zdjęcia z radości katowiczan po zdobyciu złota