18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Homeopatia na studiach: Śląski Uniwersytet Medyczny szkoli szamanów i szarlatanów?

Agata Pustułka
Leki homeopatyczne są stale obecne na wielu imprezach targowych. Na zdjęciu targi Bliżej zdrowia, bliżej natury w Katowicach
Leki homeopatyczne są stale obecne na wielu imprezach targowych. Na zdjęciu targi Bliżej zdrowia, bliżej natury w Katowicach Grażyna Dębała
Spór o homeopatię na Śląskim Uniwersytecie Medycznym. Naczelna Izba Lekarska twierdzi, że uruchomienie takiego kierunku obniża prestiż uczelni i jest "działaniem na szkodę nie tyko potencjalnych słuchaczy takich studiów, ale także na rzecz wizerunku szkolnictwa wyższego w ogóle".

Spór o homeopatię na Śląskim Uniwersytecie Medycznym:

Medycyna niekonwencjonalna, a konkretnie homeopatia, stała się... kierunkiem na Śląskim Uniwersytecie Medycznym. Podyplomowe studia niedawno rozpoczęło 50 osób. Prezes Naczelnej Izby Lekarskiej Maciej Hamankiewicz nie kryje oburzenia. Czy wprowadzenie homeopatii oznacza, że może niedługo w ogóle na SUM zaczną wykładać uzdrowiciele?

Rektor SUM prof. Przemysław Jałowiecki ripostuje: homeopatia jest wykładana na wielu europejskich uniwersytetach. O co chodzi w tym sporze?

Homeopatia, w wielkim skrócie oznacza, że w "leczeniu" danej choroby stosuje się rozcieńczone substancje, które w normalnym stężeniu wywołują dane schorzenie. Takie leczenie podobnego podobnym. Nie ma jednak wiarygodnych badań naukowych stwierdzających skuteczność homeopatii. A tymczasem trafiła ona na SUM...

W tej bulwersującej środowisko medyczne sprawie wysłał list protestacyjny do minister nauki prof. Leny Kolarskiej - Bobińskiej.

- Aktualna wiedza medyczna nie jest w stanie potwierdzić terapeutycznej skuteczności stosowania homeopatii. Powyższe oznacza, że na uczelni kształcącej lekarzy i lekarzy dentystów nauczać się będzie stosowania metod leczenia o niepotwierdzonej skuteczności - stwierdził w liście.

Lekarzy i lekarzy dentystów przepisy art. 4 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz art. 57 Kodeksu Etyki Lekarskiej nie pozwalają na stosowanie metod niezgodnych z aktualną wiedzą medyczną, bezwartościowych lub o niepotwierdzonej skuteczności.

Dr Hamankiewicz uważa, że nauczanie homeopatii na renomowanej uczelni jest "działaniem na szkodę nie tyko potencjalnych słuchaczy takich studiów, ale także na rzecz wizerunku szkolnictwa wyższego w ogóle". Obniża to prestiż uczelni.

- Mam nadzieję, że otwarcie studiów podyplomowych z homeopatii nie będzie stanowiło przyczynku do otwierania kolejnych studiów podyplomowych np. z zakresu urynoterapii, irydologii lub innych podobnych nienaukowych dziedzin działalności uzdrowicielskiej - stwierdził Hamankiewicz w liście do rektora SUM prof. Przemysława Jałowieckiego.

No cóż - zobaczymy.
Spór o homeopatię na Śląskim Uniwersytecie Medycznym:

Rektor SUM prof. Jałowiecki wyjaśnia, że studia podyplomowe z zakresu „homeopatia w medycynie niekonwencjonalnej i farmacji” uruchomione zostały na wniosek Wydziału Farmaceutycznego z Oddziałem Medycyny Laboratoryjnej, którego Rada , zatwierdziła ich szczegółowy plan i program. - Studia podyplomowe z zakresu homeopatii kierowane są do magistrów farmacji oraz lekarzy, zaś program dostępny jest na stronach internetowych Uczelni - wyjaśnia prof. Jałowiecki.

Jak dodaje rektor "będąca w Polsce przedmiotem polemiki homeopatia wykładana jest na wielu europejskich uniwersytetach". Dla przykładu, podaje Francję, gdzie homeopatia jest wykładana na wydziałach medycznych w siedmiu uniwersytetach, a Francuska Izba Lekarska uznała oficjalnie praktykę homeopatyczną. W Niemczech homeopatia jest wykładana na czterech uniwersytetach, zaś w Austrii jest oficjalnie uznawaną umiejętnością medyczną – konsultacje homeopatyczne odbywają się pięciu szpitalach publicznych.

- Jako lekarz oczekiwałbym zdecydowanego i jednoznacznego stanowiska samorządu lekarskiego tam, gdzie faktycznie występują zagrożenia dla zdrowia i życia związane ze skutkami powszechnego stosowania przez pacjentów nachalnie reklamowanych w mediach w ostatnich latach i dostępnych bez recepty środków farmakologicznych oraz suplementów diety - dodaje rektor Jałowiecki.

Tylko, co mają powiedzieć pacjenci, którzy w aptekach mogą kupić leki homeopatyczne, bo są one dopuszczone do obrotu przez ministra zdrowia? Nie są też tanie, a że przy okazji nie są skuteczne to chorzy są narażeni na ponoszenie nieuzasadnionych kosztów. Może więc nie powinny być sprzedawane w aptekach tylko w sklepach u wróżek? Ale to nie sprawa prezesa NIL, czy rektora ale ministra.

Z drugiej strony w medycynie znany jest efekt placebo, który polega na tym, że pacjentowi pomaga preparat nie zawierający substancji czynnej. I być może są tacy, którzy po zastosowaniu terapii homeopatycznej czyją się po prostu lepiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!