W sobotę późnym wieczorem Cygański Las należał do odważnych. Poprzebierani zawodnicy wystartowali po zmroku spod hotelu Na Błoniach i wbiegali na Kozią Górę.
Co ciekawe, zdecydowana większość była poprzebierana w ten sposób, że mogłaby sama straszyć w Cygańskim Lesie.
Horror Run to zresztą bieg, który z roku na rok cieszy się coraz większym zainteresowaniem, a jego organizacja to już bielska tradycja, która co roku zapowiada nadejście Halloween.
Nie przegapcie
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?