18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hospicjum Cordis też potrzebuje wsparcia

Beata Sypuła
Hospicjum Cordis czeka na pomoc podatników
Hospicjum Cordis czeka na pomoc podatników fot. Marzena Bugała
Podziel się z potrzebującymi jednym procentem swojego podatku.

Ludzie tu pracujący mają stałe miejsce w sercach tych, którym dali oparcie w krytycznej chwili ludzkiego żywota. Pomagają chorym w ostatnich dla nich dniach i rodzinom, które nie umieją ukoić w sercu żalu, widząc gasnącą ukochaną osobę. To miejsce to hospicjum Cordis w Mysłowicach. Jest sposób, by mogło prowadzić w lepszych warunkach szczytną misję - możemy mu ofiarować 1 proc. swego podatku. Zamiast do fiskusa, trafi do naprawdę potrzebujących. Hospicjum Cordis, które wielkim nakładem sił stara się o nową siedzibę, do nich należy.

Bez nich świat byłby gorszy, przepełniony bólem chorych i rozpaczą rodzin. Dla dr Jolanty Markowskiej, dyrektorki hospicjum Cordis, oraz dla całej rzeszy wolontariuszy, duchownych i pracowników, ważne jest, by mieć serce dla życia: i tego gasnącego, i tego zbolałego w rozpaczy. Tu się nie celebruje cierpienia, ale się je zmniejsza, a w miarę możliwości całkowicie znosi. "To, co możesz uczynić, jest tylko maleńką kroplą w ogromie oceanu. Ale jest właśnie tym, co nadaje znaczenie Twojemu życiu" - tymi słowami Alberta Schweitzera kierują się ludzie dobrej woli z hospicjum Cordis w Mysłowicach.

Dlatego właśnie w tym miejscu nasi bliźni na ostatnim etapie swego życia spełniają swoje marzenia. Floruś poleciał samolotem, o czym zawsze marzył. Tak się zrodziła akcja "Kraina dziecięcych marzeń". Krzyś zdradził, że uwielbia zwierzęta i pojawił się u niego gość z egzotycznym wężem. Smutny i milczący 78-letni Hubert, pełniący niegdyś służbę żołnierską na Helu, wrócił z wycieczki w to miejsce całkowicie odmieniony! Marian potraktowany w szpitalu na Kielecczyźnie jak warzywo - w Mysłowicach pogodził się z chorobą i Bogiem. Wszystko to można zawdzięczać lekarzom, pielęgniarkom, duchownym, ludziom dobrej woli dającym wsparcie chorym i ich rodzinom.

Po raz kolejny jednak placówka przeżywa ciężki czas. Potrzebuje pieniędzy na adaptację obiektu w Katowicach Janowie, dokąd zamierza się przenieść. Jest to konieczne, by mogła dać opiekę wszystkim potrzebującym. Hospicjum Cordis może ubiegać się o unijne środki. Jego wniosek będzie jednak rozpatrywany najpewniej za pół roku. Na projekty związane z ochroną zdrowia w województwie śląskim - w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013 przeznaczono około 26 mln euro. Część tej kwoty być może trafi do hospicjum jesienią. Mimo to dyr. Markowska zapowiada rozpoczęcie pierwszych prac modernizacyjnych w budynku przy ul. Teofila Ociepki 2 w Katowicach już w maju.

Ze starej siedziby trzeba się wyprowadzić do 2012 roku. Kończy się dzierżawa, a ponadto budynek nie spełnia warunków sanitarnych. Jeśli więc wesprzemy Cordis 1 procentem naszego podatku, prace będą się mogły toczyć łatwiej, a ludzie potrzebujący natychmiast pomocy znajdą ją szybciej. Na przeprowadzkę do obiektu na miarę potrzeb hospicjum jest bowiem najwyższy czas. Placówka założona w 1990 roku - najpierw świadczyła opiekę w domach chorych. Od lutego 1994 r. Społeczne Towarzystwo Hospicjum Cordis uruchomiło, mimo szczupłości pomieszczeń, pierwszy w Polsce południowej oddział stacjonarny dla chorych umierających z powodu choroby nowotworowej. Poza działalnością hospicyjną i medyczną Cordis jest organizatorem wielu imprez kulturalnych i sportowych oraz wielu spotkań z ciekawymi ludźmi.

Co również ważne, personel - po śmierci bliskich - ofiaruje rodzinie pomoc. Rozumieją cierpienie, ból i rozpacz.
Jak wesprzeć Cordis?

Wpisz do swojego PIT

SPOŁECZNE TOWARZYSTWO HOSPICJUM CORDIS Mysłowice
KRS 0000040314

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!