Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Huraganowy wiatr w Pszczynie zdewastował nagrobki na cmentarzu Wszystkich Świętych. Parafianie załamani ZDJĘCIA

Jolanta Pierończyk
Zniszczone nagrobki na cmentarzu Wszystkich Świętych w Pszczynie
Zniszczone nagrobki na cmentarzu Wszystkich Świętych w Pszczynie Jolanta Pierończyk
Huragan w Pszczynie: Zniszczone nagrobki na cmentarzu Wszystkich Świętych. Trwa sprzątanie gałęzi. Powalony buk na razie lezy na nagrobkach. Prawdopodobnie zniszczonych nagrobków jest około 20-30.

W poniedziałek 11 grudnia około godz. 20 huragan, jaki przeszedł nad Pszczyną, wyrwał z korzeniami 25-metrowy buk, który runął na nagrobki. Jedne z nich całkowicie przygniótł, inne mniej lub bardziej uszkodził. Straty nie zostały jeszcze oszacowane, nieznana jest też dokładna liczba zniszczonych nagrobków.

Proboszcz parafii Wszystkich Świętych, ks. Krystian Janko mówi o 20-30 nagrobkach.

Ks. proboszcz Krystian Janko:

Cmentarz jest ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej. Odszkodowanie należy się np. w przypadku uszczerbku na zdrowiu w wyniku ewentualnych zaniedbań z naszej strony. Tutaj nic takiego nie miało miejsca. O cmentarz dbamy i robimy przegląd drzew pod kątem ewentualnego zagrożenia dla ludzi lub nagrobków i za zgodą burmistrza dokonujemy wycinek egzemplarzy chorych, spróchniałych. Tylko w tym roku z tego właśnie powodu wyciętych zostało pięć drzew. To miało się dobrze. Wyglądało na zdrowe, silne. Nie było powodu go wycinać.

Kwestia odszkodowań za zniszczone nagrobki nie leży w gestii parafii. To jest sprawa indywidualnego ubezpieczenia właścicieli poszczególnych grobów. Jeśli ubezpieczone nie były, niestety, nigdzie o odszkodowanie nie będzie można się zwrócić.

Piotr Łapa, rzecznik Urzędu Miasta w Pszczynie:

Cmentarz należy do parafii. Zadaniem Urzędu Miejskiego jest przede wszystkim realizacja własnych zadań. Gmina sprawuje opiekę i zarządza cmentarzem komunalnym w Piasku

Z tego wynika, że miasto też nijak nie może pomóc ludziom, których bliscy spoczywają w grobach z uszkodzonymi nagrobkami.

W środę, 13 grudnia, przed południem na cmentarzu trwało sprzątanie skutków poniedziałkowej wichury. Gałęzie były cięte na kawałki i wywożone na taczkach. Samo drzewo ciągle przygniatało nagrobki.

Ludzi niewielu. Nikogo z rodzin zmarłych, których groby zostały zniszczone. Ci, którzy stali obok powalonego drzewa przyczynę zaistniałej sytuacji upatrywali w podcięciu części korzeni buka przy kopaniu w listopadzie grobu. Grób ten znalazł się samotnie pomiędzy dwoma drzewami: dębem i bukiem, którego poniedziałkowa wichura wyrwała z korzeniami.

- Ja sobie tak myślałem, kiedy widziałem kopanie tego grobu, że żywot tego drzewa nie będzie długi - mówi jeden z mężczyzn.

Proboszcz powiedział, że nie sądzi, by to była przyczyna powalenia tego drzewa.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

12 tradycyjnych potraw wigilijnych PRZEPISY NA UDANĄ WIGILJĘ

MAYDAY Katowice Spodek 2017 ZDJĘCIA + WIDEO

Czy dostałbyś się do policji? PRAWDZIWE PYTANIA TESTU MULTISELECT

Znasz język śląski? Przetłumacz te zdania QUIZ JĘZYKOWY II

TU BYŁAM odc. 48 - Kasia Kapusta jako cheerleaderka w zespole Cheerleaders Ergo Śląsk

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!