Zarówno pracownicy Huty Łaziska jak i spółki Re Alloys od stycznia tego roku mają wstrzymane wypłaty premii. Sytuacja taka, jak pracownikom tłumaczy szefostwo huty, jest spowodowana kiepską sytuacją na rynku. Jak informuje Danuta Danielczyk, przewodnicząca tamtejszej Solidarności, wynagrodzenia pracowników Re Alloys kształtują się na poziomie około 2 tys. zł. Pracownicy huty zarabiają nieznacznie więcej. Załoga żąda podwyżek i przywrócenia premii.
- Zakończyliśmy już jeden etap negocjacji. Czekamy teraz na mediatora – informuje Danielczyk.
Dziś odbyły się kolejne rozmowy z pracodawcą.
- Mamy jasne stanowisko, że pracodawcy nie stać na podwyżki wynagrodzeń. Proponuje za to wypłatę premii świątecznej w wysokości 1000 zł brutto i nowy regulamin premiowy, który miałby obowiązywać od stycznia. Nie jest on jednak do końca zadowalający – mówi Danielczyk.
Pracodawca stawia też warunek. Żeby pracownicy mogli dostać premie muszą podpisać zawieszenie sporu zbiorowego.
Czy załoga zaakceptuje zaproponowane warunki i uda się uniknąć strajku zbiorowego?
- Robimy wszystko, żeby do tego nie doszło. To ostateczność. Jednak głos decydujący ma załoga – mówi szefowa Solidarności. Dodaje, że obecnie związkowcy czekają na nowy regulamin premiowania, który zawiera podwyższone stawki, które udało się wynegocjować podczas dzisiejszego spotkania.
Wkrótce regulamin zostanie od przedstawiony załodze, która podejmie decyzję, co dalej.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?