Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

I liga Olimpia Grudziądz - GKS Katowice 1:0 [RELACJA]. Gieksa przegrywa, a winny czuje się zarząd

Jacek Sroka
Jacek Sroka
Pawel Skraba
Piłkarze GKS Katowice przegrali w Grudziądzu z Olimpią. To druga z rzędu porażka katowiczan, którzy mieli walczyć o awans do ekstraklasy, a zajmują w tabeli dopiero 14. miejsce znajdując się tuż nad strefą spadkową. Po meczu do dyspozycji Rady Nadzorczej oddał się zarząd klubu czując się współodpowiedzialnym za słabą postawę piłkarzy.

„Liczyliśmy, że normalizacja sytuacji organizacyjno-ekonomicznej klubu przełoży się na lepsze wyniki sportowe zespołu. Właśnie dlatego przed startem obecnych rozgrywek postawiliśmy przed zespołem zadanie wywalczenia awansu w ciągu dwóch lat do ekstraklasy. Zdajemy sobie sprawę, że bilans naszych spotkań w obecnym sezonie jest daleki od oczekiwań. Postawa zespołu i efekty pracy osób, które są współodpowiedzialne za wyniki, budzą nasze niezadowolenie. Rozumiemy rozczarowanie kibiców, bo sami oceniamy podobnie postawę GKS-u. Nie chcemy podejmować żadnych pochopnych decyzji. Jednak w związku z tym, że czujemy się współodpowiedzialni za obecny stan rzeczy, postanowiliśmy oddać się do dyspozycji Rady Nadzorczej Spółki. W trakcie jej środowego posiedzenia poszukamy rozwiązań, które sprawią, by GKS Katowice wreszcie zaczął grać na miarę oczekiwań, a obecny sezon nie okazał się dla klubu stracony." – napisali w specjalnym oświadczeniu prezes Wojciech Cygan i wiceprezes Marcin Janicki.

Sam mecz w Grudziądzu rozstrzygnął się jeszcze przed przerwą. Kamil Kurowski zdecydował się strzał sprzed pola karnego, a piłka odbiła się pod drodze od jednego z graczy GKS i myląc bramkarza wpadła do bramki. Olimpia odniosła pierwsze zwycięstwo pod wodzą byłego trenera Gieksy Artura Skowronka.

- Dostaliśmy bramkę praktycznie z niczego, a sami w tej masie akcji oskrzydlających nie potrafiliśmy wykonać dokładnego dogrania, żeby je sfinalizować i zamienić na bramkę. W drugiej połowie otworzyliśmy się i każda kontra Olimpii pachniała bramką. Oprócz sytuacji Iwana i stałych fragmentów gry nie mieliśmy jednak klarownych okazji. Olimpia zasłużenie wygrała – powiedział Piotr Piekarczyk, trener GKS.

Olimpia Grudziądz - GKS Katowice 1:0 (1:0)

Bramka 1:0 Kamil Kurowski (37)

Sędziował: Paweł Pskit (Łódź).
Widzów: 1500
Żółte kartki: Smoliński, Reiman, Piter-Bucko (Olimpia).

Olimpia: Fabiniak - Bielawski, Piter-Bucko, Łabędzki, Woźniak - Szczot, Reiman (79. Cieśliński), Smoliński (71. Kasperkiewicz), Kurowski, Kaczmarek - Djousse (84. Zigon).

GKS Katowice: Dobroliński - Czerwiński, Kamiński, Jurkowski, Pietrzak - Frańczak, Leimonas (69. Burkhardt), Pielorz, Trochim (46. Iwan), Wołkowicz (59. Bębenek) - Ciechański.


*Pod Wałbrzychem odkryto podziemne miasto. Złoty pociąg będzie wydobyty ZDJĘCIA
*Nowy Supersam w Katowicach zaprasza na wielkie otwarcie
*Uchodźcy z Syrii już na Śląsku. Rodziny mieszkają w Chorzowie
*Tak się okrada w sklepie. Uważajcie na zakupach WIDEO Z MONITORINGU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!