Igor Angulo pożegnał się z Zabrzem, ale czeka na niego miejsce w Galerii Sław Górnika

Igor Angulo pożegnał się z Zabrzem, ale czeka na niego miejsce w Galerii Sław Górnika

Ostatni mecz Górnika w tym sezonie PKO Ekstraklasy zapisał się w pamięci wszystkich głównie ze względu na Igora Angulo. Kibice na Roosevelta zgotowali Baskowi gorące pożegnanie doskonale pamiętając jak wiele 36-letni napastnik zrobił dla klubu. Fani wręczyli snajperowi z Hiszpanii wiele specjalnie przygotowanych pamiątek, które po wyjeździe z Polski przypominać mu będą o Górniku. Ten natomiast podziękował po polsku za czas spędzony w Zabrzu i sympatię z jaką spotykał się tutaj na każdym kroku.

- Chciałem podziękować za wszystko pracownikom klubu, trenerom, kolegom, naszym kibicom, wszystkim. Byłem tutaj cztery sezony i spędziłem w Zabrzu najlepsza lata w mojej karierze. Bez nich moja kariera w Górniku nie byłaby tak dobra, nie byłaby tak udana. Nigdy nie zapomnę Górnika. Zawsze jak mogłem to starałem się pomóc drużynie na boisku, a teraz będę jej wiernym kibicem - powiedział snajper z Hiszpanii.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z POŻEGNANIA IGORA ANGULO NA STADIONIE GÓRNIKA

Angulo trafił do Górnika w 2016 roku po spadku druży-ny z najwyższej klasy rozgryw-kowej. Wychowanek Athletic Bilbao najpierw został królem strzelców I ligi, a w 2019 okazał się najlepszym snajperem PKO Ekstraklasy.

Warto zaznaczyć, że w bogatej historii zabrzańskiego klubu tylko pięciu piłkarzy sięgało po koronę króla strzelców w elicie. Bask dołączył więc do takich graczy jak Ernest Pohl, Włodzimierz Lubański, Andrzej Zgutczyński i Adam Kom-pała.

- Kiedy sprowadzaliśmy Igora do klubu wielu pukało się w czoło i pytało po co nam taki stary zawodnik, który pogra tu najwyżej parę miesięcy. Tymczasem Angulo okazał się najwybitniejszym napastnikiem w trzech ostatnich dekadach Górnika zdobywając dla nas bardzo ważne bramki i raczej prędzej niż później znajdzie się dla niego miejsce w naszej „Galerii Sław” na stadionie - stwierdził Dariusz Czernik, prezes zabrzańskiego klubu.

Angulo w barwach Górnika wystąpił w 154 meczach strzelając w nich 88 bramek. Na ten dorobek złożyły się 63 gole w Ekstraklasie, 17 w I lidze i 8 w rozgrywkach pucharowych. Na liście snajperów wszech czasów zabrzańskiego klubu Bask plasuje się na siódmym miejscu ustępując pola tylko największym gwiazdom, które spędziły w tym klubie większość swojej kariery: Włodzimierzowi Lubańskiemu - 228 goli, Ernestowi Pohlowi - 169, Erwino-wi Wilczkowi - 126, Zygfrydowi Szołtysikowi - 124, Edwardowi Jankowskiemu - 102 oraz Ryszardowi Cyroniowi - 100.

Pytany o najmilsze wspomnienie z tych czterech lat spędzonych w Zabrzu i swoją najważniejszą bramkę Angulo bez wahania odpowiedział: - Najbardziej będę pamiętać dzień awansu do Ekstraklasy i moje trafienie w meczu z Wisłą w Puławach, które dało nam awans. To zmieniło wszystko, a teraz zarówno ja, jak i klub jesteśmy w tym miejscu, w którym jesteśmy.

Sympatycznego Baska ze łzami w oczach żegnała klubowa legenda Górnika Stanisław Oślizło.

- Prosiłem Angulo, żeby złożył mi autograf na koszulce. Kiedy to robił, to powiedziałem mu, że będę płakał, że odchodzi, a Igor odpowiedział, że on też będzie płakał… Do końca liczyłem, że dalej będzie u nas grał i zdobywał dla Górnika bramki. Stało się jednak inaczej. Snajpera z Hiszpanii stawiam wśród najwybitniejszych napastników Górnika takich jak Ernest Pohl, Włodek Lubański czy innych królów strzelców ekstraklasy w barwach naszego klubu Andrzeja Zgutczyńskiego oraz Adama Kompały - powiedział wieloletni kapitan zabrzańskiej jedenastki.

W tym tygodniu Angulo ujawnił, że swoją karierę będzie kontynuował w Indiach.

- Miałem kilka propozycji i kilka luźnych ofert. Nie rozważałem możliwości pozostania w Polsce, bo ciężko byłoby mi tutaj grać w innym klubie niż Górnik - dodał najlepszy obcokrajowiec w historii zabrzańskiego zespołu.

Bask właśnie podpisał bardzo lukratywny roczny kontrakt z FC Goa, liderem Indian Super League. „Podbił polską ligę, teraz jest gotowy na sukcesy w Azji”- napisał na Twitte-rze jego nowy klub, a Angulo w opublikowanym w internecie filmie odpowiedział: „Jestem gotowy. Nadchodzę “.

Angulo to piłkarski obieżyświat. W swojej seniorskiej karierze grał do tej pory w hiszpańskich klubach Gimnastic de Tarragona, Ecija Balompie, CD Numancia de Soria i Real Union de Irun, francuskim AS Cannes, cypryjskim Enossis Neon Paralimniou oraz greckich Apollon Smyrnis i Platania Chanion. Najmilej zawsze będzie jednak wspominać występy w barwach zabrzańskiego Górnika.