InduStrada tylko w Tarnowskich Górach połączyłaby szlakiem rowerowym 28 zabytków wpisanych na Listę światowego dziedzictwa UNESCO

Podczas Tarnogórskiego Kongresu Rowerowego zaproponowano utworzenie siatki tras łączących górnośląskie zabytki industrialne. Hasło projektu to InduStrada.

– Nasz region ma przede wszystkim zabytki industrialne – dlaczego nie połączyć ich siecią tras rowerowych – pyta retorycznie Arkadiusz Czech, burmistrz Tarnowskich Gór.

InduStrada ma zdaniem tarnogórskich samorządowców jeszcze bardziej spoić wysiłki samorządów i organizacji na rzecz wypromowania naszego regionu na zewnątrz i wzajemnego połączenia ich mieszkańców oraz turystów.

Jak wskazuje biuro prasowe tarnogórskiego magistratu, pomysł utworzenia Europejskiego Szlaku Kultury Przemysłowej narodził się w 2017 roku w Zagłębiu Ruhry. W założeniu ma on połączyć wszystkie postindustrialne regiony kontynentu trasą rowerową. Teraz analogiczny pomysł pojawił się w naszym regionie. Jak wskazuje magistrat, InduStrada tylko w Tarnowskich Górach połączyłaby szlakiem rowerowym 28 zabytków wpisanych na Listę światowego dziedzictwa UNESCO, w tym m.in. Park Kunszt, Zabytkową Kopalnię Srebra, Hałdę Popłuczkową i Sztolnię Czarnego Pstrąga.

– Nie do wszystkich da się dojechać samochodem, więc wspólnie ze Stowarzyszeniem Miłośników Ziemi Tarnogórskiej pracujemy już nad koncepcją takiego szlaku – powiedział w czasie kongresu Aleksander Kopia, tarnogórski Oficer Rowerowy.

Taka trasa miałaby bazować w województwie śląskim na sieci planowanych regionalnych tras rowerowych i metropolitalnych „velostradach”. Co więcej, byłaby też pierwszym tematycznym szlakiem rowerowym poświęconym przemysłowemu dziedzictwu Górnego Śląska.