Tylko w dniu Industriady w godzinach otwarcia Muzeum można było oglądać wystawę fotografii Arkadiusza Goli pt. „Kobiety kopalni”, prezentującą portrety pracownic przemysłu górniczego. Projekt „Kobiety kopalni” realizował przez kilka lat w kopalniach węgla kamiennego w naszym regionie i wybranych kopalniach miedzi i soli w kraju.
- W budynku stolarni można było wziąć udział w warsztatach twórczych z Moną Tusz. Uczestnicy zajęć „Wlep się w miasto” pod okiem śląskiej artystki związanej ze street artem stworzą wlepki na temat Śląska. Staną się one częścią serii większych prac przedstawiających osiem oblicz kobiety – Industrii. Po zakończeniu Industriady przez kilka miesięcy będzie można je spotkać w różnych zakamarkach miasta, tajemniczo spoglądające na przechodniów. Wstęp na warsztaty co pół godziny. Liczba miejsc ograniczona, decyduje kolejność przybycia - informują organizatorzy.
Zobacz zdjęcia:
Były też m.in. rodzinny plener malarski, warsztaty tworzenia industrialnej biżuterii i muzyczna instalacja „Mother Lodge I-III” autorstwa Agaty Zubel w wykonaniu Orkiestry Muzyki Nowej pod kierownictwem Szymona Bywalca (fragment na filmie wideo).
Oczywiście było też oprowadzanie tematyczne po Galerii śląskiej sztuki sakralnej i Galerii plastyki nieprofesjonalnej „Św. Barbara patronka górników”. A w budynku Centrum Scenografii Polskiej były seanse filmów dokumentalnych o kobietach w przemyśle.
Melomanów natomiast czekała instalacja muzyczna „Mother Lodge I-III” Agaty Zubel w wykonaniu Orkiestry Muzyki Nowej pod kierownictwem Szymona Bywalca w maszynowni szybu Bartosz, warsztacie i kuźni oraz w Galerii jednego dzieła.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?